Więcej inwestycji ale i więcej długów

– Proinwestycyjny, ale też innowacyjny –  powiedział o projekcie przyszłorocznego budżetu Kalisza prezydent Grzegorz Sapiński. Przewidywane dochody i wydatki są porównywalne z tymi, które znamy już z lat poprzednich. Do wydania mamy blisko pół miliarda złotych, z czego prawie jedną piątą na inwestycje

Planowane dochody wynoszą 468 mln 285 tys. zł, a planowane wydatki 491 mln 113 tys. zł, z czego na inwestycje przewidziano 91 mln 174 tys. zł. Trzeba przy tym pamiętać, że zarówno dochody, jak i wydatki na koniec roku okazują się zwykle wyższe niż te, o których mówiliśmy pod koniec roku poprzedniego, pochylając się nad projektem budżetu. Dotyczy to również wydatków na inwestycje, które do końca grudnia 2016 r. zapewne przekroczą 100 mln zł, choć już w punkcie wyjścia przedstawiają się jako nieco wyższe niż w latach poprzednich.

Prezydent o budżecie
Projekt uchwały budżetowej zakłada deficyt w wysokości blisko 23 mln zł przy jednoczesnej przewidywanej spłacie długów, która wyniesie 14 mln zł. Inaczej mówiąc, będziemy zadłużali się szybciej niż spłacali stare długi. W sumie zadłużenie Miasta na koniec roku wynieść ma blisko 210 mln zł. Tym samym zostanie przekroczona nieprzekraczalna do tej pory granica 200 mln zł. Co prawda jest to wartość wciąż jeszcze poniżej niebezpiecznej granicy 60% dochodów budżetowych, a nawet poniżej 50%, ale może budzić zaniepokojenie. – Chcemy, aby Miasto się rozwijało. Gdybyśmy chcieli zrobić budżet zrównoważony, musielibyśmy pomniejszyć kwotę przeznaczoną na inwestycje, a zależało nam na tym, aby utrzymać na wodzy wydatki bieżące i aby jak najwięcej pieniędzy przeznaczyć na inwestycje. Sytuacja finansowa Miasta jest dobra. Służby finansowe nie alarmują, by były jakieś zagrożenia – uspokaja prezydent Grzegorz Sapiński. Jak dodaje, przyszłoroczny deficyt ma zostać sfinansowany emisją papierów wartościowych.

Sześć programów na dobry początek
Nowością firmowaną przez prezydenta i pojawiającą się w przyszłorocznym budżecie jest sześć programów, wraz z pieniędzmi zapisanymi na ich realizację. To program rewitalizacyjny, na który w 2016 r. zarezerwowano 8,5 mln zł, program rozwoju zasobów mieszkaniowych za 5 mln zł, program rozwoju dróg osiedlowych za 3 mln zł, program rozwoju infrastruktury dla obszarów inwestycyjnych za 3 mln zł, program „Dbamy o najmłodszych” za 2,9 mln zł i program likwidacji barier architektonicznych za 1,3 mln zł. W sumie daje to prawie 24 mln zł. Za te pieniądze planuje się m.in. podjąć konkretne działania rewitalizacyjne w śródmieściu. Prezydent wymienia w tym kontekście połączenie Parku Miejskiego z Głównym Rynkiem poprzez ulice Browarną i Piekarską, podjęcie prac na samej płycie Głównego Rynku wraz z badaniami archeologicznymi, które mają je poprzedzać, a także rozwój terenów zielonych na plantach i w rejonie pl. Kilińskiego. Za pieniądze przeznaczone na realizację wspomnianych programów, w tym przypadku z puli na likwidację barier architektonicznych, powstanie winda w ratuszu i winda w Zespole Szkół nr 11 oraz platforma przy schodach w Zespole Szkół nr 10. Najmłodszych i ich rodziców czeka rozbudowa Żłobka nr 3 oraz termomodernizacja i zabezpieczenie przeciwpożarowe wszystkich kaliskich żłobków. Dodajmy, że w przyszłym roku czeka nas też kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego, na którą przeznaczono 5 mln zł.

Więcej w Życiu Kalisza