Reklama

Wieża pełna portretów

31/01/2019 00:00

76 portretów kaliszan oglądać można w Ośrodku Kultury Plastycznej Wieża Ciśnień. Aż nie chce się wierzyć, że ostatnia taka ekspozycja miała miejsce 17 lat temu

Idea zawiera się już w tytule: „Kaliszan portret własny”. Zawiera się – rzec można – nawet podwójnie, bo kaliszanie są zarówno portretowanymi, jak i portretującymi. Niekiedy nawet, jak w przypadku malarza Wiktora Jędrzejaka, są zarówno autorami, jak i obiektem cudzych zabiegów autorskich. Techniki są różne, różna też jest ranga artystyczna tych obrazów, nie w tym jednak rzecz; chodzi przecież o wystawę portretów mieszkańców naszego miasta, a nie o rywalizację plastyków o to, który z nich jest lepszy, który się lepiej sprzedaje, czy który sprawniej posługuje się formą lub techniką. Wśród autorów znajdujemy m.in. Tadeusza Gaworzewskiego, który stworzył cały poczet kaliskich królów kurkowych, świetnego Michała Dobriaka, Władysława i Mieczysława Kościelniaków, Krystynę Pachulską, Marię i Wojciecha Krenzów, Jacentego Jończyka, Zygmunta Miszczyka, Stanisława Mazusia, Jarosława Naporę, Grzegorza Wejcherta i Krzysztofa Marksa. Wśród portretowanych – Zbigniewa Kledeckiego, Bogdana Jareckiego (także w roli autora), Tadeusza Wiekierę, Jerzego Rubińskiego, Andrzeja Niekrasza, Bożenę Szal, Teresę Wolff, Arkadiusza Szymańskiego, Roberta Kucińskiego, Leszka Ziąbkę i wielu innych. W dodatku wystawa ta cieszy oko także swoją wielobarwnością, a nie tylko odniesieniami personalnymi, co w fazie zamysłu raczej trudne było do przewidzenia. Słyszałem już, że dobrze by było, aby „Kaliszan portret własny” lub przynajmniej jakaś jego część stała się zaczątkiem stałej ekspozycji w Wieży Ciśnień. Nie pozostaje nic innego, jak przyklasnąć temu pomysłowi.     (kord)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do