Reklama

Winiarska – następną z kolei

31/01/2019 00:00

Po raz kolejny problem zepsucia nowej nawierzchni zgłosili mieszkańcy, tym razem ulicy Winiarskiej. I po raz kolejny nikt nie wyciągnął wniosków z tego, że w ten sposób pieniądze podatników wyrzucane są w błoto

Jak zauważa jedna z czytelniczek: – Stan kaliskich ulic jest opłakany. To rzecz ogólnie wiadoma. Władze lokalne tłumaczą to brakiem pieniędzy. OK, ale dlaczego pieniądze te są wyrzucane w błoto? Dla przykładu rozdział kanalizacji deszczowej i sanitarnej i ul. Winiarska jako jedna z wielu. W ubiegłym roku ulica została przekopana wzdłuż i wszerz, głębokie wykopy, potężne roboty ziemne, nowa nawierzchnia asfaltowa na długości wykopów. I co? Znowu wykopy, przekopy, rozbiórka naprawionej nawierzchni, zresztą tej, która była układana jesienią. W ten sposób płacimy dwa razy za te same roboty. Nie mówiąc już o utrudnieniach w ruchu. Najgorsze, że taka organizacja robót dotyczyć będzie wszystkich ulic, w których dokonano rozdziału. To jest karygodne! – skarży się kaliszanka.
Nic dziwnego, że taki stan rzeczy denerwuje mieszkańców kaliskich osiedli. Problem, o którym pisaliśmy już kilkakrotnie, znów powraca. Czy naprawdę w tej kwestii nie da się już nic zrobić?
(ab)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do