
Zanosi się na to, że będzie to kolejna chybiona inwestycja w naszym mieście. Rewaloryzacja Parku Miejskiego ma się rozpocząć od usunięcia kamiennej kostki z alejek i zastąpienia jej tzw. mączką.
Chodzi o dalszy ciąg zadania pn. „Noce i Dnie – rewaloryzacja zabytkowego Parku Miejskiego”. Jego pomysłodawcy proponują m.in. rozebranie kamiennej kostki i budowę nowych alejek o nawierzchni mineralnej. Kostka jest jeszcze w niezłym stanie, więc radny Artur Kijewski zastanawia się, czy nie powinno się raczej poddać takie nawierzchnie drobnym remontom i naprawom niż je niszczyć i zastępować zupełnie nowymi, o niższej trwałości.
- Kostka kamienna to materiał naturalny, bardzo dobrze komponuje się w parku i spełnia swoje zadania, co można stwierdzić na podstawie już istniejących miejsc z taką nawierzchnią. Alejki pokryte tzw. mączką są mniej wytrzymałe, po opadach mimo wszystko robią się miękkie i lekko błotniste, a duże obciążenie osłabia ich trwałość. Dlatego zasadne byłoby pozostawienie kostki już istniejącej na pieszych ciągach komunikacyjnych, których przeznaczenie wykracza poza typowo parkowo-spacerowe. Alejki pokryte kostką są najbardziej uczęszczanymi w parku. Często przechodzą po nich nie tylko spacerujący, ale np. osoby, które skracają sobie w ten sposób drogę podczas przemieszczania się po mieście. Dodatkowo pojawiają się tam pojazdy dostawcze, pojazdy służb miejskich itp. Dlatego powinny mieć one nawierzchnię, która gwarantuje odpowiednią wytrzymałość i komfort poruszania się przy różnych warunkach atmosferycznych – argumentuje radny A. Kijewski.
Nie bez znaczenia jest tu również argument ekonomiczny: pozostawienie istniejącej kostki zmniejszyłoby koszty inwestycji, a to z kolei pozwoliłoby na pokrycie nawierzchnią mineralną większej liczby mniej uczęszczanych alejek.
Na cały problem warto ponadto spojrzeć w szerszej perspektywie. Ci sami pomysłodawcy doprowadzili niedawno do zerwania kostki na Plantach, a od kilku lat realizują program zrywania jej na niektórych ulicach i zastępowania dużymi płytami chodnikowymi. To nonsens z punktu widzenia trwałości materiału i całej nawierzchni, ale podobnym nonsensem jest rozbiórka kostki na głównych ciągach komunikacyjnych w Parku Miejskim. I jeszcze jedno: projektantów jego rewaloryzacji warto byłoby spytać, kiedy byli tam po raz ostatni jako spacerowicze lub przechodnie i jak często w ogóle tam bywają. Wiele bowiem wskazuje na to, że nie mają pojęcia, co ani dla kogo projektują.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Radzę zająć się tematem zdjętej kostki. tzn. co się z nią dzieje bo podobno jest utylizowana bo już niezdatna do ponownego wykorzystania. a ptaszki ćwierkają, że po wsiach sąsiednich są takie kostki kładzione wokół gospodarstw właśnie z takich "utylizacji" ciekawe co się stało z meblami z gabinetu prezydenta? podobno widnieją w ewidencji majątku miasta ale zniknęły z oczu
Może ktoś by się tym jednak zajął? Radni do roboty
Później kostka ginie, że to niby do niczego się nie nadaje. Ciekaw kto z tego korzysta? Radni opozycji pytajcie tych głąbów.
Tych trzech w ratuszu to ma zryte ale mózgi. Kostka kostką ale gdzie można kupić tego wolksvagena z 2011 roku którego ponoć nie można naprawić. Nikt mi nie chce powiedzieć. Tajemnica państwowa?
no właśnie kolejne dobre dociekliwe pytanie
Ul Kosciuszki, parkung za budunkiem, przy murze, pod chmura rdzewieje
Ktoś tu ma zryte we łbie, co im ta kostka przeszkadza,najpierw robią jedno ,potem ktoś chce zarobić i wymyśla drugie,poryte, ręce opadają tylko żeby kaskę wyrzucić w błoto,a co ta mączka lepsza, nie sądzę
Kostka komuś za darmo potrzebna i trzeba ją skądś wziąść, to może z parku?
Poebało ich? Kogo to pomysł? Kulawiak czy tego mistrza od spieprzenia wszystkiego w Kaliszu, Bąka? Niech w Opatowku sobie psuje
Płakanie nad okropną kostką betonową z plant jest nieporozumieniem i autor artykułu nie wie o czym pisze i czego broni. Jedną z nielicznych jak niejedyną dobrą decyzją, którą podjął Prezydent Sapiński był zakaz układania chodników z betonowej kostki. Krytykowane przez autora płyty chodnikowe maja walory estetyczne i jednocześnie nie są materiałem bardzo drogim. Czym innym jest kostka brukowa - granitowa, która jest materiałem trwałym (niezniszczalnym), szlachetnym i pięknym, ale niestety drogim. W tym wypadku szkoda, że planowane jest jej usunięcie z parku.
To na plantach zerwali kostkę granitową, czy betonową? czy jedną i drugą? Bo już nie wiem...
CZYŻBY ZABRAKŁO KOMUŚ TEJ ZERWANEJ KOSTKI NA PLANTACH KALISKICH ??? CZY ONI SIĘ ROZLICZYLI , CO ZROBILI Z TĄ KOSTKĄ Z PLANT KALISKICH ?? WARA WAM OD KALISKIEGO PARKU --- ŁAPY PRECZ !!!!!!!!! TEN PARK MA SWOJA TRADYCJĘ --- TAK ZRUJNUJĄ NASZ PARK JAK ZRUJNOWALI PLANTY KALISKIE . ---- TO SIĘ SKOŃCZY MASOWYM PROTESTEM KALISZAN I WEZWIEMY PROGRAM --ALARM !!! NA POMOC . ZAJMĄ SIĘ TYMI DZIWNYMI PRZETAGRAMI Z RATUSZA !!!!!!!!!!TEN PREZYDENT KINASTOWSKI WYCIŚNIE ZŁE PIĘTNO NA WIZERUNKU MIASTA, ALE TAKŻE SWOIM ---TEN CZŁOWIEK --TO DEMOLKA .
Co z kostką spod Amber ?
Dziennikarz piszący mógł zapytać projektantów jaki cel im przyświecał a nie jedynie wysuwać subiektywne opinie. Bo może dokształciłby się i dowiedział, że w tego typu założeniach parkowych nie stosowano kostki granitowej a jednie nawierzchnie mineralne. Zapewne podstawą projektu była kwerenda historyczna. No ale to wymaga od dziennikarza profesjonalizmu ;-)
Jak byś przeczytał artykuł ze zrozumieniem to byś wiedział to byś wiedział że alejki mineralne są dobre w części typowo parkowej. Natomiast kostka jest położona na ciągach komunikacyjnych przebiegających przez park. Po deszczu kostka jest szybko sucha, natomiast na nawierzchni mineralnej bywa różnie. Wystarczy przejść się po deszczu do parku i zweryfikować swoje opinie.
Niech lepiej zajmą się tymi alejkami, które wymagają naprawy i nowej nawierzchni.
Od Domku Parkowego do mostu przy teatrze kostka powinna być 2x większa i dobrze umocowana, bo po każdym meczu KKS-u widać bardzo duże ubytki w podłożu i lampach które nawet przez kilka miesięcy ciągle się powiększają .Reszta powinna być robiona w obecnie robionym standarcie. Co to za wysublimowany i stronniczy język Życia Kalisza: Zrywać kostkę czy płytki to mogą kibole w parku i w mieście ale nie firmy demontujące i usuwające te elementy. Żałosne , bo zawsze myślałem że Życie Kalisza ma więcej kultury....
Zapiszcie sobie link i co miesiąc poczytajcie: Rejestr umów zawieranych przez Prezydenta Miasta Kalisza w imieniu Miasta Kalisza: https://www.bip.kalisz.pl//index.php?s=941&id=900&file=rejestry.php&typ=rej-umow Czasem bardzo ciekawe wydatki i kwoty. No i trzeba wiedzieć co się czasem dzieje...