
Tragiczny początek tygodnia na naszych drogach. W poniedziałkowy poranek, 2 września na drodze wojewódzkiej nr 470 w Skarszewie w gminie Żelazków, doszło do wypadku. Niestety, jest ofiara śmiertelna. 30-latek, jak ustalono, był zawodowym żołnierzem
Wypadek miał miejsce około godz. 8.00 na skrzyżowaniu dróg z sygnalizacją świetlną.
Na miejscu działają działają 3 zastępy państwowej i ochotniczej straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego, policja oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jedna osoba została poszkodowana, jest jej udzielana pomoc – przekazał przed godz. 9.00 mł. asp. Jakub Pietrzak, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej, po czym po kilku minutach zweryfikował swój komunikat: Niestety, stwierdzono zgon tej osoby - dodał.
Policja zna na razie wstępne okoliczności zdarzenia.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący renault Megane, 30-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, jadąc od Kalisza w kierunku Turku, uderzył w sygnalizator świetlny. Podjęto reanimację, która niestety okazała się nieskuteczna – przekazał asp. Edyta Marciniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Okazało się, że mężczyzna był zawodowym żołnierzem. Służył w 15. Sieradzkiej Brygadzie Wsparcia Dowodzenia.
W związku z tym postępowanie będzie przekazane do Prokuratury Wojskowej w Poznaniu – poinformował Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
(red), fot. PSP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie