Reklama

Za nami finał „Ninja Warrior Polska”. Jak poszło Patrykowi Raszkowskiemu z Kalisza?

Życie Kalisza
21/04/2022 11:30

Na ten moment widzowie Polsatu czekali długie tygodnie. Za nami finał V edycji „Ninja Warrior Polska” - niezwykle emocjonującego show, w którym stawką był tytuł pierwszego polskiego Wojownika Ninja oraz 150 tysięcy złotych. Do walki stanęło 24 najsilniejszych zawodników z całego kraju, w tym 34-letni Patryk Raszkowski z Kalisza

Dla kaliszanina sport to sens życia - Patryk Raszkowski od ponad 20 lat trenuje parkour i akrobatykę. Swoich sił próbował już w pierwszej edycji programu "Ninja Warrior Polska", jednak wówczas bez powodzenia. Widzom zaimponował w ostatniej edycji show, kiedy to w spektakularnym stylu i czasie pokonał tor przeszkód i zakwalifikował się do finału (więcej pisaliśmy tutaj). 

12 kwietnia na antenie Polsatu do walki stanęło 24 najsilniejszych i najodważniejszych zawodników, zwycięzców odcinków eliminacyjnych. Na finalistów czekały trzy arcytrudne tory przeszkód oraz ostatni etap - Góra Midoryiama, którą dotychczas zdobyło tylko 10 osób na świecie. Start sportowca z Kalisza zapowiadał się obiecująco, jednak już na pierwszym torze pokonał go kołowrotek, który wyeliminowała z gry aż 10 uczestników tej rundy. 

- To nie jest tor, to jest potwór - podsumował jeden z komentatorów Jerzy Mielewski

Pierwszy tor finałowy ukończyło jedynie dwóch sportowców - Jan Tatarowicz oraz Igor Fojcik i to właśnie ten drugi okazał się najlepszy. Drobny błąd na ostatniej przeszkodzie przed Górą Midoryiama przekreślił jednak jego szanse na walkę o nagrodę główną i ostatecznie 25-letni trener personalny z Rybnika zdobył - po raz drugi z rzędu - tytuł Last Man Standing i czek na 15 tysięcy złotych.

"Ninja Warrior" to światowy fenomen, który narodził się 25 lata temu w Japonii. Rodzime wersje programu można było oglądać w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. W Polsce emitowany jest na antenie Polsatu od września 2019 r. 

(red), fot. screeny polsat.pl

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do