
Mieszkańcy apelują o zrównanie z poziomem chodnika „podium” przy dawnym Domu Towarowym. Tym razem pojawiła się szansa realizacji tego postulatu, ale stanie się to nie wcześniej niż w przyszłym roku
Bezużyteczny dziś podest stanowi problem komunikacyjny przede wszystkim dla pieszych. - osoby starsze, niepełnosprawne, z wózkami dziecięcymi, z dużymi zakupami i bagażami zmuszone są do pokonywania uciążliwych schodów z jednej i drugiej strony lub narażania zdrowia i życia, przechodząc jezdnią tuż przy „podium” - zauważył radny Roman Piotrowski, który o likwidację tego utrapienia zabiega już od kilku lat. Dodać trzeba, że schody zimą często są oblodzone, a po deszczach śliskie. Mieszkańcy zaproponowali, aby 2/3 „podium” zrównać z jezdnią i chodnikami pl. Jana Pawła II i ul. Zamkowej, a z pozostałej 1/3 wykonać obustronny, łagodny i przylegający do budynku podjazd do jego drzwi wejściowych. Jak przypomina wiceprezydent Grzegorz Kulawinek, w maju br. kaliscy radni podjęli uchwałę o wprowadzeniu do budżetu zadania polegającego na opracowaniu projektu przebudowy placów Jana Pawła II, Kilińskiego i Św. Józefa. Umowa z wykonawcą podpisana ma być w najbliższym czasie. - Projekt obejmować będzie kompleksową przebudowę pl. Jana Pawła II, w szczególności wyznaczenie nowych chodników w poziomie ulicy bez potrzeby wykorzystywania „podium” do zapewnienia komunikacji pieszych. Tym samym po przebudowie powstanie ciąg pieszy pozbawiony barier architektonicznych, bezpieczny dla wszystkich użytkowników, w tym dla osób z ograniczeniami ruchowymi – zapewnia wiceprezydent. Co innego jednak projekt, a co innego jego realizacja, czyli roboty budowlane. Te ostatnie wymagały będą ujęcia w przyszłorocznym budżecie miasta. Czy tak się stanie, zadecydują radni. Nie ma niestety – jak dodaje G. Kulawinek – możliwości sfinansowania tego zadania z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Piotrowski pisemnie czy zaczął mówić?
Zamiast bić pianę trzeba podjąć rozmowy z właścicielem pedetu od którego też dużo zależy.