Reklama

Złodziejska para z Kalisza na gościnnych występach w Sieradzu. Ukradli ze sklepu sprzęt elektroniczny

29/06/2025 12:34

Kronika Kryminalna, Złodziejska Kalisza gościnnych występach Sieradzu Ukradli sklepu sprzęt elektroniczny - zdjęcie, fotografia

43-letni kaliszanin i jego 27-letnia znajoma wpadli podczas próby kradzieży w jednym z marketów na terenie Sieradza. Ich łupem padł sprzęt elektroniczny i artykuły przemysłowe o łącznej wartości prawie 4500 złotych. Złodzieje zostali ujęci dzięki zdecydowanej reakcji ochroniarza

24 czerwca po godzinie 10.00 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu złodzieja sklepowego w jednym z sieradzkich marketów. Na miejsce skierowani zostali policjanci ogniwa patrolowego. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna ukradł sprzęt elektroniczny i artykuły przemysłowe. Zatrzymanym okazał się 43-letni mieszkaniec Kalisza.

Mężczyzną wszedł na teren sklepu ze swoją znajomą. Chodząc po sklepie, wkładali do koszyka różnego rodzaju artykuły. Następnie, nie płacąc za towar, próbowali opuścić market tylnym wyjściem. Udaremnił to pracownik sklepu. Zostawili koszyk i odjechali zaparkowanym przed sklepem samochodem – opisuje sytuację informuje asp. szt. Agnieszka Kulawiecka z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.

Para zdecydowała się jednak wrócić po kilku minutach. Mężczyzna poszedł po koszyk z produktami i kierował się w stronę auta, gdy ponownie zainterweniował ochroniarz, który tym razem ujął złodzieja. Jego wspólniczka zdołała uciec, jednak kilka minut później została zatrzymana przez policjantów w pobliżu marketu. To 27-letni mieszkanka Kalisza. Skradziony towar, którego wartość oszacowano na ponad 2300 złotych, został odzyskany.

W wyniku dalszych ustaleń okazało się, że w połowie czerwca złodziejski duet próbował ukraść wideodomofony. Wzięty z półek towar wartości prawie 2200 złotych ukryli pod paletami i opuścili sklep. Amatorzy cudzego mienia trafili do policyjnej celi. 43-latek i jego 27-letnia znajoma usłyszeli zarzuty kradzieży oraz usiłowania kradzieży – dodaje asp. szt. Agnieszka Kulawiecka.

Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyźnie, z uwagi na działanie w warunkach recydywy, grozi surowszy wymiar kary – nawet do 7,5 roku więzienia.

(red), fot. pixabay

Redakcja