
Nawet 10 lat więzienia może grozić trzem kobietom, które posługiwały się znaleziona karta płatniczą. Zakupów przy jej użyciu dokonały matka, córka i jej koleżanka. Panie na zakupach za cudze pieniądze zarejestrowały kamery monitoringu
Sprawą od grudnia ubiegłego roku zajmowali się policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego. Wówczas przyjęli zawiadomienie dotyczące przywłaszczenia karty płatniczej.
Z relacji osoby zawiadamiającej wynikało, że sprawca zdążył trzynastokrotnie posłużyć się kartą, płacąc zbliżeniowo w różnych punktach handlowych. W trakcie postępowania policjanci zabezpieczyli m.in. nagrania z monitoringów, które jak się okazało zarejestrowały wizerunek sprawcy przestępstwa – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.- Kobieta, która przywłaszczyła kartę została szybko rozpoznana przez funkcjonariuszy. Policjanci ustalili również, że 56-latka nie działała sama. Okazało się, że wspólniczką kobiety była 29-letnia córka oraz jej 31-letnia koleżanka.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili kobietom zarzuty. Wszystkie odpowiedzą za posługiwanie się cudzą kartą płatniczą, a 56-latka dodatkowo za jej przywłaszczenie.
Policja przypomina: płatność zbliżeniowa cudzą kartą to przestępstwo kradzieży z włamaniem. Sprawca, pokonując zabezpieczenia, włamuje się do systemu elektronicznego i kradnie pieniądze stanowiące cudzą własność. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku ciągu przestępstw sąd może wymierzyć karę w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
W przypadku odnalezienia jakichkolwiek dokumentów, czy też kart bankomatowych należy niezwłocznie przekazać je do organu wydającego. Osoby, które zgubiły lub została im skradziona karta płatnicza, powinny natychmiast powiadomić placówkę bankową i zablokować możliwość dokonywania płatności przez osoby nieuprawnione, co pozwoli uniknąć utraty środków znajdujących się na koncie – apeluje rzeczniczka kaliskiej policji.
(red), fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie dość, że złe, to jeszcze głupie.