Podium i rekordy życiowe Julii Maik. Pływacy rywalizowali do północy

Pływacy KKS Kalisz - jak co roku - wzięli udział w Memoriale Marka Petrusewicza. Była to już 31. odsłona tych zawodów, które są największym mitingiem pływackim w naszym kraju. Z kaliskiej ekipy najlepiej spisała się Julia Maik, która biła rekordy życiowe i stanęła na podium tej prestiżowej imprezy. We Wrocławiu były też inne akcenty kaliskie

  Decyzje rządowe związane z zaostrzeniem reżimu sanitarnego bardzo mocno uderzyły w pływanie. Doprowadziło to do otwartego protestu środowiska, a w Ministerstwie Sportu interweniowała mistrzyni olimpijska Otylia Jędrzejczak, argumentując, że zamykanie basenów – z różnych względów – nie ma większego sensu. Organizatorzy XXXI Memoriału Marka Petrusewicza musieli jednak ograniczyć zawody do jednego dnia, a nie było to łatwe bowiem do Wrocławia przyjechało 700 zawodników i zawodniczek ze 115 klubów. Z tego powodu rywalizacja rozpoczęła się o 7.30, a zakończyła o północy. Wyścigi memoriałowe rozgrywano w dwóch kategoriach: junior (rocznik 2004 i młodsi) oraz senior (rocznik 2003 i starsi).

  W kaliskiej ekipie brylowała oczywiście Julia Maik. Podopieczna trenera Dominika Grudzińskiego wysoką formę zasygnalizowała już w biegach eliminacyjnych. Na 50 m stylem dowolnym kaliska pływaczka osiągnęła drugi wynik eliminacji, bijąc przy tym rekord życiowy rezultatem 25,02. Szybciej popłynęła tylko Kornelia Fiedkiewicz (24,71). Taka sama kolejność była w eliminacjach 100 m kraulem. Fiedkiewicz uzyskała 54,89, zaś Maik 55,23, ustanawiając przy tym kolejny rekord życiowy. Na tym nie koniec „życiowych” wyników Julii w eliminacjach, bowiem zawodniczka KKS pobiła „życiówkę” także w wyścigu na 50 m delfinem (27,34). Lepsze były tylko wspomniana już Fiedkiewicz oraz Anna Dowgiert.

  Julia Maik jako jedyna z pływaków KKS Kalisz awansowała do finałów wrocławskich zawodów.

  - Wyścigi finałowe miały niepowtarzalną atmosferę z wykorzystaniem efektów świetlnych i dźwiękowych – relacjonuje Piotr Jakubczak z sekcji pływackiej KKS Kalisz.

  W swojej koronnej konkurencji – 50 m stylem dowolnym – Julia Maik wywalczyła miejsce na podium. Kaliszanka uzyskał równe 25 sekund (nowy rekord życiowy) i musiała uznać wyższość dwóch pływaczek Juvenii Wrocław – Kornelii Fiedkiewicz (24,17) oraz Dominiki Sztandery (24,91). Na dystansie dwukrotnie dłuższym Julia zajęła czwartą lokatę, a na 50 m delfinem była piąta.

  Bliski awansu do finału był jeszcze Daniel Wytwer, który w kategorii juniorów na dystansie 100 m delfinem uzyskał dziesiąty wynik eliminacji czasem 59.41s. Do upragnionego finału zabrakło zaledwie jedenastu setnych sekundy. Pozostali kaliszanie zajmowali miejsca w drugiej dziesiątce: Wiktoria Szymańska – 13. na 200 m stylem dowolnym w kategorii senior, Alicja Nogaj – 15. na 50 m stylem grzbietowym oraz 20. na 100 m tym samym stylem i 50 m stylem dowolnym w kategorii junior, Martyna Jakubczak – 17. na 100 m stylem grzbietowym i 19. na dystansie o połowę krótszym w tym samym stylu w kategorii senior, Łukasz Szymański – 19. na 50 m stylem grzbietowym w kategorii junior, Stanisław Wiśniewski – 19. na 400 m stylem dowolnym w kategorii junior, Natalia Grzelczyk – 20. na 100 m stylem grzbietowym w kategorii senior.

  - Warto podkreślić dalszy rozwój talentu Alicji Nogaj (rocznik 2006), która ustanawiała rekordy życiowe w stylu grzbietowym na 50 m (31,04s.) i 100 m (1:07,78 min.) oraz w stylu dowolnym na 50 m (27,48s.). Rezultaty te plasują zawodniczkę KKS Włókniarz 1925 Kalisz w krajowej czołówce 14-latek – powiedział nam Piotr Jakubczak.

  Zawody w stolicy Dolnego Śląska miała także inne akcenty kaliskie. Jednym ze współorganizatorów XXXI Memoriału Marka Petrusewicza była kaliszanka Alicja Tchórz.

- Obowiązki organizacyjne nie przeszkodziły zawodniczce Juvenii Wrocław w odniesieniu sukcesów sportowych: zwyciężyła na 100 m stylem zmiennym i 50 m w stylu grzbietowym – mówi Piotr Jakubczak.

  Były zawodnik KKS, aktualnie reprezentujący barwy G-8 Bielany Warszawa, Bartosz Piszczorowicz, triumfował na 100 i 200 m stylem dowolnym, pozostawiając w pokonanym polu tuzy polskiego pływania. Na 100 m wyprzedził Pawła Juraszka i Pawła Korzeniowskiego. Natomiast na 200 m Wojciecha Wojdaka. Dodajmy jeszcze, że trener kaliskich pływaków, Dominik Grudziński, był …jednym ze sponsorów imprezy. Ufundował bowiem nagrodę dla najlepszych zawodniczek w rywalizacji na 50 m stylem klasycznym. Patron memoriału, Marek Patrusewicz, to pierwszy polski rekordzista świata w pływaniu. W jego koronnej konkurencji – 100 m stylem klasycznym – rozgrywany jest wyścig memoriałowy. W tym roku wygrał go Jan Kałusowski z wynikiem 58,39 sek.
(dd)