
Kaliska policja zatrzymała nastolatka, którego podejrzewa o kradzież osobowego mitsubishi. Wkrótce okazało się, że młodzieniec mógł być sprawcą siedmiu innych kradzieży i włamań.
Do kradzieży samochodu doszło w nocy z 20 na 21 października br. Sprawca dostał się na teren prywatnej posesji, znalazł kluczyki pozostawione w stacyjce przez właściciela pojazdu, wsiadł do auta i odjechał. Trzy doby później został zatrzymany przez policję.
– Mitsubishi, które ukradł nastolatek, miało uszkodzony akumulator. Auto przejechało zaledwie kilkaset metrów i zatrzymało się. Aby uruchomić skradziony pojazd, 17-latek postanowił włamać się do zaparkowanego w pobliżu renault. Z auta wymontował sprawny akumulator i przełożył go do skradzionego pojazdu, po czym odjechał – relacjonuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie