
Dwa dni temu opisaliśmy włamanie do Leader School przy ul. Fabrycznej. Dwóch mężczyzn weszło do budynku, sforsowało zabezpieczenia w szkolnej toalecie i wyniosło… zapasy środków czystości. Właściciele placówki niemal od razu opublikowali na Facebooku nagranie z monitoringu, a na miejscu szybko pojawiła się policja
Funkcjonariusze po obejrzeniu filmu rozpoznali sprawców w ciągu kilkudziesięciu minut. Jak słyszymy, kluczowe okazały się charakterystyczne szczegóły uchwycone przez kamery – strój, sposób poruszania się, a także moment wejścia na piętro. Dalsze czynności prowadzone są już w ramach postępowania.
Nie bez znaczenia była reakcja internautów. Post szkoły osiągnął duże zasięgi, gdyż był udostępniony ponad 200 razy. Posypały się także podpowiedzi dotyczące tożsamości włamywaczy. Społeczność szybko „zrobiła szum”, pokazując współczucie dla szkoły i brak akceptacji dla takich antyspołecznych zachowań.
Ponadto sprawa jest przykładem, że monitoring w połączeniu z szybkim upublicznieniem nagrania oraz błyskawiczną reakcja policji potrafi realnie pomóc w takich sytuacjach. Czekamy na oficjalne informacje policji dotyczące zarzutów i dalszego biegu sprawy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie