
Do tymczasowego aresztu trafili dwaj mężczyźni podejrzani o brutalne pobicie przy pomocy drewnianych kołków, do którego doszło w ub. tygodniu na ul. Stawiszyńskiej
O zdarzeniu informowal śmy w poprzednim wydaniu ,,Życia Kalisza’’. Sprawcy zostali zatrzymani przez policję i oddani w ręce prokuratorów. – Podejrzanym, w wieku 29 i 32 lat, zarzucono, że 26 lipca 2009 r. w Kaliszu działając wspólnie, używając „fragmentów drewnianych konarów drzew” dokonali pobicia dwóch mężczyzn – informuje Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej. – Mężczyźni uderzali kołkami jednego z pokrzywdzonych w okolice kolana, po czym po jego upadku bili go po tułowiu. Drugiego z pokrzywdzonych bili w podobny sposób po głowie.
Pierwszy z pokrzywdzonych doznał stłuczenia stawu kolanowego, a drugi ran głowy, ze ,,złamaniem kości czaszki i krwiakiem nadtwardówkowym”, co spowodowało u niego chorobę realnie zagrażającą życiu’’. Podejrzani usłyszeli również kolejne zarzuty – umyślnego uszkodzenia drzwi mieszkania jednego z pokrzywdzonych i uderzenia i skopania żony pokrzywdzonego. Śledczym udało się odtworzyć scenariusz feralnego zdarzenia – najpierw podejrzani kołkami uderzali drzwi mieszkania jednego z pokrzywdzonych, uszkodzili je, później jeden z nich pobił żonę właściciela. Po chwili dwaj poszkodowani i sprawcy wyszli przed blok, gdzie doszło do ostatecznej bójki. Dwaj podejrzani byli w tym momencie pod wpływem alkoholu. Wcześniej byli już karani za przestępstwa przeciwko mieniu. Teraz za pobicie związane ze spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz za pobicie z użyciem niebezpiecznego przedmiotu grozi im od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. (q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie