
W szpitalu zmarł insp. Andrzej Haraś – przez 22 lata policjant kaliskiej komendy i były zastępca komendanta, a ostatnio szef jednostki w Turku. W styczniu br. nieoznakowany radiowóz, którym jechał jako pasażer, zderzył się z łosiem. Kierowca samochodu również nie przeżył wypadku
O śmierci swojego szefa poinformowała 8 marca Komenda Powiatowa Policji w Turku.
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 7 marca 2025 roku zmarł Komendant Powiatowy Policji w Turku insp. Andrzej Haraś. Funkcjonariusze i pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Turku składają rodzinie zmarłego najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia w tych trudnych chwilach – czytamy w komunikacie.
Pod koniec stycznia br. insp. Andrzej Haraś uległ wypadkowi. Wracał z finału WOŚP, podczas którego można było wylicytować jeden dzień w roli komendanta policji w Turku. Na drodze krajowej nr 72 między Wymysłowem a Grzymiszewem (pow. turecki) auto, którym jechał zderzyło się z łosiem. Komendant w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala w Poznaniu. W wypadku ranny został również kierowca auta, cywilny pracownik turkowskiej komendy. Mężczyzna zmarł w szpitalu 5 lutego br.
Insp. Andrzej Haraś służył w policji od 1994 r. Przez 22 lata był związany z kaliską jednostką. Od 2011 roku do 2016 roku był zastępcą Komendanta Miejskiego Policji w Kaliszu. Następnie przeszedł do komendy w Ostrzeszowie, a od ubiegłego roku szefował jednostce w Turku.
(red), fot. KPP Turek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie