Reklama

Burzliwa historia Szczypiorna

12/01/2025 06:28

W naszym okrągło rocznicowym „Kalendarium” pojawiła się notatka dotycząca wzmianki w źródłach z 1406 r. o Szcypiornie – wsi a od półwiecza dzielnicy Kalisza. Jak się okazuje z owej wsi pochodzili stąd prawdopodobnie takie XV-wieczne postaci jak Nicolaus de Sypemo i starosta kujawski Gywano de Syperzno. Później ich potomkowie przyjęli nazwisko Szczypierscy (Sczipierscy) herbu Łodzia i trzymali Szczypiorno do 1684 r. Wśród kolejnych, bardzo często zmieniających się właścicieli Szczypiorna, znaleźli się także: Mikołaj Politalski, Jan Jackowski, rodzina Korzenickich, Aleksy Pawłowski, Maciej, a po nim Bronisław i Władysław Ordęga. Kolejnymi właścicielkami były Zenobia Strzelecka, jej córka Kazimiera Bronikowska, a ostatnim - już w okresie międzywojennym - Józef Konstanty Bronikowski. Ożeniony z Anną Ludwiką Karśnicką z Majkowa, zawiadywał wsią aż do śmierci w 1945 r

Był dwór – nie ma już dworu

W XVIII w. istniał tam zespół dworski, którego zabudowa składała się z dworu, stajni, sołka, wozowni ze stajnią, owczarni, chlewu, mielcucha, podpiwniczonego lamusa, wiatraka i trzech stodół. Przed 1845 r. na skraju rozległej polany Maciej Ordęga wzniósł nowy, murowany dwór rozbudowany w końcu XIX w. przez Bronikowskich. Jego korpus główny był piętrowy, nakryty niskim dachem dwuspadowym, a przylegały doń parterowe aneksy. Elewacje dworu były wzbogacone gzymsami i otynkowane, a korpus główny na parterze urozmaicony boniowaniem. W czasie II wojny Bronikowscy wyjechali do Warszawy, gdzie, prawdopodobnie w czasie powstania warszawskiego, zginął ich jedyny syn. Ale z kolei – co ciekawe - w pierwszym powojennym polskim „warszawskim” filmie fabularnym Zakazanych piosenkach, zagrała - urodzona właśnie  w Szczypiornie w 1889 r. - Janina Ordężanka.  Po II wojnie we dworze mieszkało kilka rodzin ze Szczypiorna a także ludność romska, popadający jednak stopniowo w ruinę obiekt został niestety rozebrany w latach 60. XX w. Z zespołu rezydencjalnego pozostała jedynie część parku, na którego obrzeżach znaleźć można dwa schrony bojowe z okresu przed II wojną.

Granica, obóz legionistów i… szczypiorniak

Od stu ponad lat życie mieszkańców w pewien sposób związane jest
z przebiegającą tędy linią kolejową. Kolej oddano do użytku w roku 1906, zachował się jeden z budynków kolejowych z rampą. Do 1906 r. pociągi z cesarstwa rosyjskiego kończyły kurs w Kaliszu, a z kolei linia kolejowa o węższym rozstawie szyn z Ostrowa kończyła się w Skalmierzycach. Przez cztery lata, póki nie nastąpiło połączenie obu linii, podróż między Kaliszem a Nowymi Skalmierzycami – jakby nie było z przekroczeniem granicy – właśnie przez Szczypiorno odbywała się wozami konnymi. A zaraz po zakończeniu wojny w listopadzie 1918 r., kiedy Kalisz i Szczypiorno znalazły się już w niepodległej Polsce a Skalmierzyce zostały w Niemczech stacje pełniły nadal rolę jednostek granicznych. W wyniku działań Powstania Wielkopolskiego w  lutym 1919 r. całe Poznańskie wraz ze Skalmierzycami wróciło do Polski a Szczypiorno i Skalmierzyce przestały być stacjami granicznymi.

Już od 1815 r. w Szczypiornie znalazła się komora celna na granicy Królestwa Polskiego i Niemiec, a przygraniczne położenie było – co tu ukrywać – okolicznością sprzyjającą uzyskiwaniu dodatkowych, nie zawsze w pełni legalnych, dochodów miejscowej ludności. Wtedy też we wsi zbudowano klasycystyczne koszary wraz z barakami, w których w czasie I wojny znalazł się niemiecki obóz jeniecki. W lipcu 1917 r. internowano tam legionistów I i III Brygady, którzy - po przekazaniu Legionów Polskich przez Austro-Węgry stronie niemieckiej odmówili złożenia przysięgi wojskowej. W obozie w Szczypiornie przebywało blisko 4 tys. żołnierzy, w grudniu 1917 r. przeniesiono ich do Łomży. To tu właśnie niemieccy strażnicy (w innej wersji – uwięzieni też tam Anglicy) nauczyli polskich jeńców grać szmacianą piłką w grę, która obecnie znana jest jako piłka ręczna a w wersji siedmioosobowej spopularyzowana później w Polsce jako szczypiorniak. Legionistom poświęcony był, odsłonięty tu w sierpniu 1927 r. pomnik. Wzniesiony został z materiałów, uzyskanych z rozbiórki obelisku na placu św. Józefa,  i tak jak tamten miał postać smukłej iglicy. Osadzona była ona w żelbetonowej konstrukcji, na jej frontowej ścianie znalazły się napisy :Honor i Ojczyzna” i „Żołnierzom legionów polskich 1914-1918” oraz brązowa plakieta z podobizną Marszałka. W uroczystości odsłonięcia pomnika wzięła udział – w zastępstwie męża - małżonka Marszałka – Aleksandra z córeczkami. Pomnik został zniszczony przez hitlerowców, zachował się jedynie, ogrodzony (obecnie teren należy do jednej z firm) i ukryty wśród  trawy fragment cokołu.

 W 1918 r w Szczypiornie stacjonował Batalion Pograniczny, który w czasie Powstania Wielkopolskiego odegrał znaczącą rolę w wyzwoleniu południowo zachodniej części Kaliskiego Na zewnątrz w ścianę Ośrodka Szkolenia Służb Więziennych (o nim za chwilę) wmurowano tablicę poświęconą powstańcom z Ostrowa i Kalisza, którzy jeszcze przed formalnym wybuchem powstania w grudniu 1918 r. zdobyli koszary i stworzyli tam bazę do dalszych działań. Po I wojnie w 1918 r. w Szczypiornie powstał obóz dla więźniów niemieckich, a w latach 1920-1924  funkcjonował tutaj obóz dla internowanych żołnierzy  URL. W okresie II wojny Niemcy dwukrotnie przemianowali nazwę: wpierw na "Friedersbrunn", a potem na "Deutschehren", a w koszarach stacjonowała do 1944 r. kompania piechoty Wermachtu.    

Stara i nowa świątynia

W Szczypiornie znajdują się  dwa kościoły. Kaplica św. Barbary zbudowana została około 1850 r. przez ówczesnych właścicieli Szczypiorna – Julię i Macieja Ordęgów. Pierwotnie była niewielką, położoną około kilometra od dworu budowlą wzniesioną jako ich kaplica grobowa. Maciej Ordęga zgodnie ze swoją wolą spoczął w jej podziemiach w roku 1879, jego żona Julia w kilka lat później. W 1906 r. Stefan Bronikowski i jego żona Kazimiera rozbudowali kaplicę dobudowując prezbiterium z witrażem św. Barbary, patronki dobrej śmierci oraz  nawę główną z malowidłem Trójcy Świętej na sklepieniu. Powstała budowla jednonawowa na planie krzyża łacińskiego, z fasadą zdobioną pilastrami, gzymsem i półkolistym zwieńczeniem. Wtedy też rozpoczęto w kaplicy odprawianie mszy św. Ale – co ciekawe – zmarłego w 1908 r. Bronisława nie pochowano już w kaplicy, ale na dobrzeckim cmentarzu.

Zresztą kościółek stał się świątynią filialną kościoła w Dobrzecu i msze św. w Szczypiornie odprawiał „gościnnie” tamtejszy ksiądz przybywając do św. Barbary samochodem, co stanowiło wówczas nie lada atrakcję i szczypiornicka młodzież, zamiast na nabożeństwo, entuzjastycznie „pilnowała” księżego wehikułu. Po śmierci Kazimiery  syn Józef – dziedzic majątku -  ufundował do kaplicy obraz Matki Boskiej. W niezmienionej formie świątynia przetrwała do roku 1961, kiedy to rozbudowano ją, dobudowano chór a później poszerzono nawę główną o nawę boczną. Do wejścia głównego dobudowano taras, którego boki zabezpieczono niskimi ściankami. Prace te, jakkolwiek przysłużyły się zapewne wygodzie wiernych, to jednak generalnie zeszpeciły budowlę, zacierając jej pierwotną architekturę.

Szczególnie raziła pleksiglassowa wiata, którą na szczęście po kilku latach zdemontowano a ostatnio cokolwiek zaniedbana kaplica przeszła zdecydowanie poprawiający jej kondycję remont. Znacznie młodsza jest, usytuowana po drugiej stronie przelotowej drogi krajowej świątynia p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego. Otynkowana obecnie na biało bryła kościoła  przyciąga wzrok od 1978 r. W równie jasnym i pogodnym wnętrzu zwraca uwagę ołtarz główny z drewnianym krucyfiksem.  Po jego bokach umieszczono obrazy Matki Boskiej i bł. Księdza Jerzego Popiełuszki. Ozdobą świątyni jest też zapewne drewniany sufit i witraże.

Między Wrocławską a obwodnicą

Cmentarz przy ulicy Ukraińskiej istnieje od 1914 r., kiedy to zaczęto tu chować jeńców wojennych. Później miejsce wiecznego spoczynku znaleźli tu żołnierze atamana Semena Petlury i ich rodziny. O złożonych losach „kaliskich i szczypiornickich” Ukraińców już onegdaj w Ż.K. pisaliśmy. Podobnie jak i o placówce, która obecnie funkcjonuje pod nazwą Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. Zatem tylko w skrócie: w 1950 r. rozpoczęła w szczypiornickich obiektach pokoszarowych działalność Szkoła Pracowników Straży Więziennej (szkolono wówczas podoficerów). W 1955 r. doszło do fuzji Szkoły Oficerskiej w Iławie ze szkołą w Szczypiornie, w którym zostało utworzone Centrum Wyszkolenia SW. W 1969 r. w jego miejsce powołany został Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej.

Rozpoczęto wówczas rozbudowę i modernizację Ośrodka. Od 1982 r. słuchacze szkoły oficerskiej musieli legitymować się wykształceniem wyższym, a podoficerowie średnim. W 1984 r. powołano do życia szkołę chorążych. W 1987 r. podniesiono rangę kaliskiej placówki i zmieniono jej nazwę na Centralny Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej.

Do najstarszych, wiekowych już obiektów, można zaliczyć budynki: wartowni,  sztabu oraz III, IV kompani. Ale są również obiekty młodsze i znacznie młodsze a także obiekty sportowe. Na terenie Ośrodka znajduje się też mały pomnik upamiętniający poległych funkcjonariuszy SW oraz okazały plac, na którym odbywały się bardzo uroczyste promocje oficerskie. Do Szczypiorna przybywało wówczas wielu znamienitych gości, z ministrem sprawiedliwości, a nawet – czasami – prezydentem RP (niedługo przed swą tragiczną śmiercią pod Smoleńskiem był tu prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski)
i choćby przez to placówka stanowiła istotne ogniwo w działaniach promocyjnych Kalisza.

Piotr Sobolewski

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Andrzej G. - niezalogowany 2025-01-14 00:10:05

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    np.Stefek - niezalogowany 2025-01-14 13:08:40

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do