
Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej w rządzie Mateusza Morawieckiego był gościem przedwyborczego spotkania zorganizowanego przez lokalne struktury Prawa i Sprawiedliwości
Były wicepremier odniósł się m.in. do protestów rolniczych, których istotą jest obrona interesów polskich rolników i konsumentów, możliwość produkcji polskiej żywności. – A ta możliwość jest zagrożona przez Zielony Ład i przez rządzących którzy nie potrafią przeciwstawić się Brukseli i Berlinowi. A tu ważą się nasze interesy o które musimy zadbać sami – podkreślił M. Błaszczak.
Przypomniał działania poprzedniego rządu, który wbrew decyzjom Brukseli zdecydował o wprowadzeniu embarga na zboże z Ukrainy. – I w tym się m.in. różnimy od koalicji 13 grudnia, że my potrafimy i chcemy bronić rolników, bronić Polski. I będziemy robić to dalej – zapewnił.
Przekonywał do udziału w wyborach samorządowych i głosowania na kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. – Bo ta władza cofa się tylko przed oporem społecznym który w demokracji wyraża się również w głosowaniu.
Zwrócił uwagę na kolejne ważne wydarzenie w tegorocznym kalendarzu wyborczym a mianowicie wybory do Parlamentu Europejskiego z uwagi na konieczność zatrzymania Zielonego Ładu czy polityki migracyjnej Unii Europejskiej. – Dlatego trzeba popierać kandydatów PiS bo my gwarantujemy to, że nie będziemy ulegać Brukseli a faktycznie Berlinowi.
Przypomniał zniszczenie Kalisza w I wojnie światowej przez Niemców i zwrócił uwagę na fakt, że dziś ten proces również się dokonuje, choć w nieco innej formie – m.in. przez niszczenie konkurencji, dokonywanej niestety również rękoma polskich rządzących.
– Dlaczego idea budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego jest zwalczana przez rząd Tuska? Bo byłby on konkurencją dla niemieckich portów lotniczych – ocenił były wicepremier podkreślając znaczenie tej inwestycji dla rozwoju oraz obronności kraju.
Wskazał na zagrożenia. Na te ze wschodu przypominając o konieczności kontynuacji rozbudowy potencjału militarnego Polski, ale także z zachodu – zagrożenia związane m.in. ze wdrożeniem Paktu Migracyjnego.
Polityk przypomniał także zebranym o takich zagrożeniach, jak podwyżki cen żywności, energii elektrycznej czy wdrażaniu kolejnych dyrektyw UE w kontekście Zielonego Ładu, które drastycznie zwiększą koszty utrzymania Polaków. – To uderzy wszystkich ale szczególnie te rodziny, które są średnio i gorzej sytuowane.
W niedzielnym spotkaniu w hotelu Hampton by Hilton wzięli udział także posłowie: Katarzyna Sójka, Marlena Maląg, Jan Mosiński, Jan Dziedziczak, Piotr Kaleta, były poseł Tomasz Ławniczak oraz kandydaci wszystkich szczebli samorządu w nadchodzących wyborach, członkowie i sympatycy PiS z Kalisza oraz regionu.
(pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Daj pan już spokój ze swoimi teoriami z mchu i paproci. Wasz dziadzo jeszcze może to łyka, plebs już nie!
Brawo Mariusz