
Pochodzą z Konga, Senegalu i Tunezji, ale chcą uczyć się w Polsce. Ettih Hamza chciałby studiować informatykę, a Aymen Benmimoon pragnie zostać lekarzem. Podobnie jak pozostałych kilkunastu ich przyjaciół z zagranicy, najpierw jednak muszą poznać dobrze poznać język polski. Polska wydaje im się krajem z obietnicą przyszłości zawodowej...
Do Polski przyjechali pół roku temu. Chcą zostać tutaj na stałe. Myślą o tym, aby w naszym kraju skończyć studia, znaleźć pracę i założyć rodziny. Ten kraj wydaje im się atrakcyjny, dlatego zdecydowali się najpierw na naukę języka polskiego w łódzkim Centrum Języka Polskiego dla Obcokrajowców. Wszystko po to, żeby studiowanie w Polsce było dla nich łatwiejsze.
– Chociaż my dla Polaków jesteśmy egzotycznym narodem, to tak samo wasze życie jest dla nas egzotyką. Podoba mi się tutaj i chciałabym studiować w tym kraju. Być może wybiorę studia w Kaliszu – mówi 21–letnia Rosnay Kibangou z Konga.
Rosnay wraz z 15 przyjaciółmi, uczącymi się w łódzkiej szkole, zwiedza polskie miasta akademickie. W ubiegły czwartek grupa młodzieży z Konga, Senegalu i Tunezji przyjechała do Kalisza, na zaproszenie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
– Słuchacze łódzkiego studium chcą dowiedzieć się, jakie kierunki można studiować w Kaliszu. Niektórzy z nich już nawet zadeklarowali się, że chcieliby rozpocząć tutaj naukę. Nasza szkoła stałaby się wówczas wielokulturowym ośrodkiem studenckim, a to w szkolnictwie wyższym jest ważnym atutem – mówi Jan Chajda, rektor PWSZ w Kaliszu.
– Kontakt z PWSZ w Kaliszu jest dla nas interesujący. Wstępnie dziesięcioro z zagranicznych gości wyraziło chęć studiowania właśnie w Kaliszu. Bardzo podoba im się zarówno miasto jak i to, co ma do zaoferowania PWSZ. Nie bez znaczenia są też niższe niż w Łodzi koszty utrzymania i przyjaźnie nastawiona lokalna społeczność – podkreśla Aleksandra Drzewiecka, dyrektor Studium Języka Polskiego w Łodzi. (mag)
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A jakie to ma znaczenie-ciemnoskóry,żółty czy inny-czy to takie istotne,że trzeba robić szum wokół "ciemnoskórych studentów",to takie dziwo? No tak Kalisz jest inny......żenada i wstyd
ale Kalisz jest inny... u nas nie ma ciemnoskórych studentów...;-)
I o co tyle szumu?Przecież to jest norma na całym świecie i nikt z tego powodu nie świętuje!!!!!