
Tak stwierdził Krzysztof Rutkowski podczas czwartkowej konferencji prasowej. Poszkodowanym jest Andrzej Milanowski, hodowca bydła. W listopadzie ubiegłego roku dostarczył do Zakładów Mięsnych Muchy w Czajkowie 70 sztuk bydła i dotychczas nie otrzymał zapłaty. Firma jest mu winna ponad 290 tys. zł.
Dostawa bydła miała miejsce w listopadzie i w tym też miesiącu minął 14-dniowy termin płatności. Liczne telefony hodowcy kończyły się obietnicą, że w niedługim czasie zaległa płatność zostanie uregulowana. Jednak tak się nie stało. Nie pomogła też wizyta u dłużnika. W końcu dłużnik przestał odbierać telefony od dostawcy i skutecznie unika z nim kontaktu. W tej sytuacji zdesperowany A. Milanowski zwrócił się o pomoc do Biura Doradczego Krzysztofa Rutkowskiego. Zdaniem detektywa zaistniała sytuacja to świadome, zaplanowane działanie, którego celem było doprowadzenie do wyłudzenia wspomnianej kwoty.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie