Reklama

Chciał wyłudzić odszkodowanie

31/01/2019 00:00

25–latek z Jarocina zgłosił na policję kradzież swojego auta. Twierdził, że auto skradziono mu w Kaliszu przy ul. Majkowskiej. Kryminalnym sprawa wydała się podejrzana...

Z relacji mieszkańca Jarocina wynikało, że razem z żoną przyjechał do Kalisza na zakupy, a samochód zaparkował przy ul. Majkowskiej. Gdy po około 1,5 godzinie wrócił – samochodu nie było. Już po pierwszym przesłuchaniu kaliscy kryminalni coś podejrzewali. Policjanci dokładnie przeanalizowali przebieg zdarzenia. Po zweryfikowaniu wszystkich ustaleń, funkcjonariusze postanowili ponownie  porozmawiać z właścicielem samochodu.
– Chociaż mężczyzna twierdził, że samochód został skradziony, podczas prowadzonego postępowania okazało się, że w dniu rzekomej kradzieży kluczyki przekazał swojemu 27–letniemu koledze. Ten  odjechał samochodem i ukrył go w warsztacie samochodowym na terenie powiatu krotoszyńskiego – informuje Monika Rataj rzecznik prasowy KMP w Kaliszu.
Właściciel o zaginięciu pojazdu poinformował kaliska policję pod koniec marca. Od tamtej pory do wyjaśnienia zdarzenia, wyłudził z tytułu „kradzieży” niemal 35 tys. zł od firmy ubezpieczeniowej.
Policjanci znaleźli ukryty samochód i zabezpieczyli go. Udowodnili mężczyźnie, że kłamał. 25–latek odpowie przed sądem za wyłudzenie odszkodowania oraz za złożenie zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie. Przed sądem odpowie również jego kompan, podejrzany o pomoc w wyłudzeniu odszkodowania. Grozi im do 5 lat więzienia. Ponadto  właściciel skody będzie musiał oddać pieniądze, które wyłudził,  firmie ubezpieczeniowej.         (mag)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do