
Dwaj 15-latkowie z Kalisza chcieli podpalić swoją szkołę, do któej chodzili. Pożar nie wybuchł, ale uszkodzenia, jakie spowodowali, wynoszą ok. tysiąc zł. Wandale zostali już złapani przez policję
Zawiadomienie o uszkodzeniach wpłynęło do kaliskiej jednostki 6. sierpnia. Z relacji pracowników wynikało, że uszkodzone zostały drzwi i okna – zostały wyłamane z ościeżnicy, a ich powierzchnie były porysowane i opalone.
– Wiele wskazywało na to, że sprawcą bądź sprawcami uszkodzeń mogą być nieletni, dlatego sprawą zajęli się policjanci zespołu ds. nieletnich – przyznaje Bożena Majewska (na zdj.), rzecznik prasowy KMP w Kaliszu. – Funkcjonariusze sobie tylko znanymi sposobami dotarli do informacji, iż sprawcami tej demolki mogą być dwaj nieletni, mieszkający w okolicy tej szkoły.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie