
Wszystko wskazuje na to, że największą kaliską inwestycją mijającej kadencji była rozbudowa stadionu przy ul. Łódzkiej. I od razu można dodać, że była to inwestycja pod wieloma względami chybiona. Takich chybionych inwestycji było dużo więcej. Tymczasem wciąż nie mamy ani kawałka obwodnicy czy dostępu do jakiejkolwiek drogi ekspresowej, przestaliśmy być stutysięcznikiem, z Kalisza wyprowadzają się ludzie młodzi i dobrze wykształceni. I tak dalej, i tak dalej
Kontrapas czy kontrarozum?
Jeśli wziąć pod uwagę tylko siłę społecznej krytyki i temperaturę złych emocji, największym inwestycyjnym bublem mijającej kadencji okazuje się kontrapas na ul. Śródmiejskiej, czyli ścieżka dla rowerzystów, wygospodarowana kosztem i tak już zatłoczonej jezdni. Na łamach ŻK ostrzegaliśmy przed szkodliwością tej inwestycji. Wtedy nikt nas nie słuchał. – Nie podoba mi się to bardzo – mówi radna Jolanta Mancewicz, szefowa ugrupowania Wszystko dla Kalisza. – Korki są niesamowite i przyznam, że nie wiem, co z tym zrobić. Mamy drogowców i myślałam, że oni wiedzą, jaka jest możliwość przejazdu tą ulicą. Dziś jest tam samochód przy samochodzie i wszyscy bluźnią... – Można było zastanowić się nad tym wcześniej – uważa radny Tadeusz Skarżyński z Prawa i Sprawiedliwości. – Już w styczniu wskazywałem, jaki będzie skutek tej inwestycji, ale nie zostałem wysłuchany. Według stanu na dzień dzisiejszy jest to bubel i to wielki bubel. Kwota 700 tys. zł wskazywała, że będzie to coś więcej i że będzie zrobione lepiej. Ścieżkę można było wygospodarować choćby częściowo kosztem chodnika. Nad każdym zadaniem z Budżetu Obywatelskiego umacnia się takie fatum, że skoro ludzie na nie głosowali, to trzeba je wykonać. Przez cztery lata ten kontrapas miał problemy, żeby w ogóle powstać, więc była presja, żeby powstał. Prezydent chyba wpadł tu w pułapkę i chciał koniecznie to zrealizować. A powinna to być kwestia weryfikacji zadania. Zabrakło nam asertywności. Już przy wstępnej weryfikacji urzędnicy powinni lepiej nad tym się zastanowić. A dziś efekt jest taki, że te same osoby, które mówiły, żeby ten kontrapas powstał, teraz mówią, że jest to niedobre – dziwi się i martwi radny PiS. Dlaczego zatem wiceprezydent z PIS-u, Artur Kijewski realizował ten projekt?
Podobnego zdania jest Kamila Majewska, radna Sojuszu Lewicy Demokratycznej. – Zastanawiałam się, czy nie poprosić o opinię komisji bezpieczeństwa, bo nie wiem, czy przy tak dużym natężeniu ruchu powinny powstawać kontrapasy. Kalisz jest za bardzo zablokowanym miastem, by wprowadzać takie rozwiązania do centrum. Jest to zbyt niebezpieczne. Ale można to było zrobić trochę inaczej, choćby kosztem części chodnika koło kościoła na Rogatce. Niedawno musiałam wyjechać z Nowego Światu i skręcić w prawo. Korek był taki, że zanim mogłam to zrobić, światła zdążyły się zmienić chyba z dziesięć razy – ubolewa radna lewicy. – Kontrapas został modelowo spartaczony – ocenia krótko radny Platformy Obywatelskiej Dariusz Grodziński. – Prowadzi znikąd donikąd, kosztuje 700 tys. zł i nikt nie potrafi powiedzieć, dlaczego to tyle kosztuje. Kierowcy zostali zaskoczeni i sparaliżowani. Kolejne biura projektowe odmawiały projektowania w tym miejscu i w taki sposób. To powinno być wystarczającym powodem, aby odstąpić od wykonania tej inwestycji...
Cała nadzieja w Dodzie
Najdroższą spośród omawianych tu inwestycji była rozbudowa stadionu OSRiR przy ul. Łódzkiej. Tylko w tej kadencji kosztowała ona 27 mln zł, a wcześniej – na jej pierwszy etap – wydaliśmy kilkanaście milionów. Szybko okazało się, że nowa infrastruktura wymaga napraw. Ponadto ponosimy i będziemy ponosili koszty utrzymania tego obiektu. A i na tym nie koniec, bo stadion został rozbudowany „na wyrost”. Żaden mecz ani inna impreza sportowa nie zgromadzi w Kaliszu tylu widzów, by zapełnić trybuny przy ul. Łódzkiej. Jak ktoś powiedział, w tym celu musiałaby przyjechać Doda i się rozebrać, a i tak nie wiadomo, czy znalazłoby się dostatecznie dużo chętnych, by ją oglądać. A nawet jeśli tak, to nie mieliby gdzie zaparkować swoich samochodów.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie