
Sierpień obfituje w bliskie sercu Polaków daty. To miesiąc pamięci o rodakach walczących na wojennych arenach XX wieku. Przynosi to okazję do opowiedzenia o cmentarzu majkowskim. Nekropolii, która stała się miejscem ostatniego spoczynku żołnierzy różniej narodowości i różnej wiary. Jak wielobarwna mozaika ujęta w ramkę, wielonarodowościowy cmentarz przy ulicy Żołnierskiej 24 w Kaliszu mieni się barwami narodowymi Polaków, Rosjan, Ukraińców, Niemców i od niedawna także Romów
Mateusz Halak Z dziejów wsi Majków Mniej więcej od początku lat 30. XIX wieku rozpoczęto na wzgórzu majkowskim chować zmarłych żołnierzy rosyjskich. Należy nadmienić jednak, iż grzebano tu jedynie wojskowych niższych stopniem. Dla kadry oficerskiej „zarezerwowano” istniejący już wówczas w Kaliszu cmentarz prawosławny przy Rogatce, założony kilkadziesiąt lat wcześniej przez grecką diasporę. Chyba dziełem przypadku nawiązano przy zakładaniu cmentarza w ówczesnej wsi Majków do prehistorycznej przeszłości tego miejsca, albowiem jak wskazują prace archeologiczne, na majkowskim wzgórzu w epoce brązu mieściło się ciałopalne cmentarzysko. Sporne sprawy własnościowe z dziedzicami Majkowa Karśnickimi, dotyczące powstałego na poły nielegalnie cmentarza, władze carskie uregulowały dopiero w latach 70. XIX wieku. Dzięki temu pieczę nad miejscem pochówku „szeregowców” Armii Imperium Rosyjskiego przejęła kaliska parafia prawosławna, stając się jego prawowitym właścicielem. W roku 1912 Rosjanie cmentarz powiększyli i najprawdopodobniej w tym okresie wznieśli istniejącą do dziś kaplicę. Po wybuchu I wojny światowej opiekę nad nekropolią przejęli Niemcy. W nowej części utworzyli oni cmentarz wojskowy, na którym przez całą wojnę grzebano poległych żołnierzy. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę pieczę nad cmentarzem nieoficjalnie przejęło Wojsko Polskie. Stan ten usankcjonowano w latach 30. XX wieku. W księdze hipotecznej założonej dla kaliskiego cmentarza wojskowego na Majkowie czytamy: „Feliks Karśnicki posiada prawem własności opisaną w tej księdze nieruchomość (tj. cmentarz – przyp. red.), nabywszy takową wraz z majątkiem Majków powiatu Kaliskiego od poprzedniego właściciela Piotra Karsnickiego na mocy aktu b. notariusza Dzierzbińskiego w Kaliszu z dnia 9 stycznia 1918 roku […]”. W dalszej części czytamy o zbyciu nekropolii na rzecz Wojska: „Skarb Państwa – Ministerstwo Spraw Wojskowych posiada prawem własności całą uregulowaną w tej księdze nieruchomość, którą kupił od Feliksa Karśnickiego za 2,000 złotych na mocy aktu spisanego w tej księdze 29 marca 1939 roku”. Chabry z poligonu Koncentrycznie rozlokowane wojskowe mogiły wokół pomników lub obelisków to najbardziej charakterystyczna spośród cech tego cmentarza. W tym „mieście” zmarłych odnaleźć można trzy wyróżniające się formą pomniki oraz jedno mauzoleum. Wzniesiony w sierpniu 1918 roku przez Niemców pomnik PRO-Patria (z łac. „dla ojczyzny” lub „za ojczyznę”), zbudowany z polnych kamieni, odsłonięty został w sierpniu 1918 roku przez niemieckiego gubernatora wojennego, generała Sontaga – ku pamięci poległych w tragicznych zajściach w Kaliszu w 1914 roku. Obelisk stanowi centrum kwatery A majkowskiego cmentarza. W jej obrębie znajduje się ponad 300 mogił żołnierzy niemieckich, austriackich i rosyjskich poległych na frontach I wojny światowej oraz pochowanych tu okresie międzywojennym żołnierzy Wojska Polskiego. Mogiły są po części ułożone w charakterystyczną podkowę, której centrum stanowi wspomniany pomnik. Kolejny monument to wzniesiony w latach 60. ubiegłego wieku, a zmodernizowany i na nowo odsłonięty w maju 1984 pomnik na część ofiar hitleryzmu. Usytuowany jest on pośrodku tzw. mauzoleum, miejsca gdzie znajdują się prochy 327 pomordowanych w II wojnie światowej kaliszan. Zwieńczony prawosławnym krzyżem obelisk Tysiąclecia Chrztu Rusi 988-1988 to ciekawy przykład innej formy sepulkralnej z majkowskiej nekropolii. Nadmienić wypada, że krzyż zdobiący obelisk jest jednym z pięciu krzyży zdobiących niegdyś kopuły soboru pw. św. Apostołów Piotra i Pawła przy placu Kilińskiego w Kaliszu. Najbardziej okazałym obiektem w granicach tutejszego muru cmentarnego jest kaplica – mauzoleum o formach neobizantyjskich, wybudowana dla Stefana Waltera, majora Wojska Polskiego, kawalera Orderu Virtuti Militari. Walter zmarł w następstwie odniesionych ran 4 października 1920 roku w szpitalu w Warszawie, w chwale bohatera walk pod Radzyminem i obrońcy Warszawy. Ciało pochowanego w stolicy majora, na wniosek 29. Pułku Strzelców Kaniowskich, jednostki, którą dowodził podczas wojny polsko-bolszewickiej, sprowadzono i pochowano na cmentarzu na Majkowie w dniu 30 maja 1936 roku. Zachowana fotografia dokumentuje tamto podniosłe dla mieszkańców Kalisza wydarzenie. Na warszawskich Powązkach dostrzeżemy dziś jedynie pusty, symboliczny grób osławionego majora. Na obszar majkowskiej nekropolii przeniesiono zwłoki żołnierzy legionistów z pierwotnego cmentarza, który do czasów okupacji hitlerowskiej istniał przy ulicy Mickiewicza. Spoczywają tutaj także Strzelcy Kaniowscy z 29. Pułku, żołnierze rosyjscy, funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej, dzieci zmarłe przedwcześnie podczas II wojny światowej, żołnierze ukraińscy (w mogiłach z charakterystycznymi krzyżami z tryzubem, godłem Ukrainy), mundurowi austriaccy, jak również lokalna społeczność romska. Pieśń wojskową o chabrach nuciły pokolenia naszych dziadków. Modre kwiaty, „podarunek pól, żołnierski skarb”, jak brzmią słowa pieśni chłopców w mundurach, porastają zbocza majkowskiego cmentarza, jakgdyby ku pamięci pochowanych tutaj. Mozaiki nie można ocenić właściwie, dopóki nie spojrzy się na nią z pewnej odległości. Zbliżając się do niej, przywiązujemy uwagę tylko do szczegółów. A cały jej urok tkwi właśnie w różnorodności. Owa różnorodność stanowi o wartości i wyjątkowości opisywanego w tym artykule ogrodu pamięci. Na podstawie lektur: „Cmentarz Wojskowy na Majkowie” Andrzeja Drewicza, „Leksykon kaliski” Władysława Kościelniaka, „Rocznik kaliski” (tom XXXV).Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie