
Do redakcji dociera coraz więcej sygnałów od czytelników, którzy źle się poczuli po truskawkach
Pierwszy sygnał dotarł od kobiety, która dostała truskawki na Dzień Matki. Rozwolnienie trzymało ją prawie tydzień czasu. Odwrotnie działo się z truskawkami, które po 11 dniach w lodówce w ogóle nie zamierzały się psuć.
Inne 3 osoby czuły tylko trzydniowe bóle w jelitach. Kolejna amatorka truskawek dostała wysypki na twarzy.
Od sprzedawców tzw. środków ochrony roślin dowiedziałem się, że prawdopodobna przyczyna dolegliwości wynika ze stosowania fungicydów, czyli chemikaliów chroniących przed grzybami.
– Wcześniej była ładna pogoda i plantatorzy nie przewidywali kłopotów z pleśniami, więc nie stosowali chemikaliów. Jednak w okresie owocowania pogoda gwałtownie zmieniła się na wilgotną. Wtedy dopiero część plantatorów zaczęło stosować fungicydy, żeby owoce nie spleśniały na polu. Ponieważ truskawki szybko dojrzewały, część z plantatorów mogło nie zdążyć zachować tzw. okresu karencji, wymaganego po oprysku – wyjaśnia anonimowo jeden ze sprzedawców obsługujących rolnictwo.
Wyjściem dla konsumentów byłoby kupowanie truskawek ze sprawdzonych plantacji, albo z małych przydomowych ogródków, gdzie prawdopodobieństwo oprysków jest znacznie mniejsze.
Niestety, wyraźnie przeszkadza nam w tym Straż Miejska. Strażnicy uparli się, by ścigać handlujące babiny z przysłowiowymi trzema koszykami truskawek, które przycupnęły gdzieś poza targowiskiem, a ich truskawki są akurat najzdrowsze.
Dobrą wiadomością jest to, że jak na razie, ani w kaliskim pogotowiu ratunkowym, ani u lekarzy rodzinnych nie zanotowano wzrostu zachorowań spowodowanych spożyciem truskawek. AW
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
straż miejska niech się zajmie brudami pod ic h nosem cała ulica Towarowa to jeden syf.las winiarski tonie w śmieciach a oni mają służbowe rowrey i motorynki na ,których paradują w okół ratusza ,co robi służbowy samochód straży miejskiej ten od blokad na terenie prywatnej posesji Tłokini czy tam ma miejsced garażowania