
Kaliscy radni skarżą się, że muszą podejmować decyzje o podwyżce cen wywozu i utylizacji odpadów komunalnych bez wglądu w związaną z tym dokumentację. Czy ktoś ją przed nimi ukrywa? Czy mamy do czynienia ze zmową śmieciową?
Zapowiadaną podwyżką cen śmieci zajmujemy się od wielu tygodni. Zajmują się nią również miejscy radni, którym prezydent przedłożył do akceptacji propozycje nowych cen. Radni nie zdecydowali się na ich przyjęcie, ale nie oznacza to, że uniknęliśmy podwyżek. Wręcz przeciwnie, czekają nas one wkrótce, bo problem powróci i radni będą musieli zając się nim ponownie.
Na tę sytuację niepokojące światło rzuca najnowsza interpelacja radnej Agnieszki Koniecznej. Twierdzi ona, że w ciągu minionych 15 dni trzykrotnie – raz telefonicznie, dwa razy pisemnie – zwracała się do Naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska z prośbą o udostępnienie pełnej i wiarygodnej dokumentacji dającej podstawy do zastosowania zmian cen. Niestety, do dziś nie otrzymała oczekiwanych dokumentów.
- Trudno jest procedować na sesji Rady Miasta wzrost cen dla mieszkańców bez wcześniejszego dogłębnego zapoznania się z dokumentacją w tym przedmiocie – poskarżyła się prezydentowi Krystianowi Kinastowskiemu i poprosiła go o wszelkie dane dotyczące spornego zagadnienia, tj. udostępnienie umów współpracy, aneksów, wyliczeń i stosownego uzasadnienia ze strony firm zajmujących się w Kaliszu wywozem odpadów i oczekujących wzrostu cen.
- Wartym podkreślenia jest fakt, że w okresie epidemii, tj. od marca do maja 2020 r. stacje benzynowe zastosowały obniżkę cen paliw. Zostały też wprowadzone tarcze antykryzysowe, aby podmioty gospodarcze nie ponosiły straty. Dlatego dodatkowo proszę o informację, czy firmy oczekujące wzrostu cen skorzystały z tarczy antykryzysowej, w jakich kwotach i czy dziś ponoszą one straty i w jakim zakresie – uzupełniła swój apel do prezydenta A. Konieczna.
Jej pismo datowane jest 3 sierpnia, a więc wczoraj. Dziś próbowaliśmy skontaktować się w sprawie spodziewanej podwyżki cen śmieci z naczelnikiem Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, ale okazało się to niemożliwe.
(kord)
Na zdj. Agnieszka Konieczna
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A wiecie gdzie pracował poprzednio naczelnik ?????
wiemy gdzie pracował naczelnik...i wszystko jasne
Jeśli ratusz nie przekazuje w terminie papierów radnej to coś bardzo nie ok. Ciekawe czy takie papiery istnieją ? Kaliszanie mają zapłacić rocznie ponad 8 mln wiecej firmom zbierajacym odpady a dokumentów nie ma ? Czy reszta radnych na słowo czy prośbę Prezydenta głosuje ? Jeśli radni tak głosują bez analizy papierów i zasadności to ci radni chyba są kompletnymi debilami ? Wierzyć sie nie chce. Dobrze że zapytała i nie pęka. Ratusz powinien natychmiastowo to wydać.Te dokumenty powinny być publiczne. To największa podwyżka dla mieszkańców w historii.
Brawo Pani Radna! Reszta Radnych ma w poważaniu mieszkańców! Zaden sie nie zainteresowal tymi bajkami wciskanymi przez Prezydenta, ze tak trzeba. Jesteśmy łupieni w dobie pandemii
Brawo Pani Radna, tak trzymać i pilnować tych krętaczy aby nie kradli i wciskali kit.