
Pierwsze dwa tygodnie funkcjonowania punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych przy ul. Smolnej wskazują, że zainteresowanie kaliszan tego typu usługami jest bardzo duże. Czy w tej sytuacji w naszym mieście powstanie trzeci PSZOK?
Punkt z wjazdem od strony ul. Piwonickiej uruchomiono 16 stycznia. Do końca miesiąca, a więc w ciągu dwóch tygodni, z tej formy przekazania odpadów skorzystało 448 mieszkańców. A trzeba przy tym pamiętać, że zakład ten czynny jest przez dwa dni w tygodniu. Można oczywiście rozważyć udostępnienie PSZOK-u przy Smolnej także w inne dni, czy jednak rozwiąże to problem?
W ub. roku na łamach ŻK pisaliśmy o planach uruchomienia innego jeszcze punktu tego typu. Przypomnijmy, że pierwszy z nich powstał przy ul. Bażanciej i należy do Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych. Niedługo potem rozpoczęto jednak przygotowania do otwarcia drugiego, w pewnym sensie konkurencyjnego. Miał on powstać pomiędzy ul. Wrocławską i al. Wojska Polskiego. Tymczasem uprzedził go miejski PSZOK przy Smolnej. Czy jego powstanie oznacza, że pierwotne plany uległy zmianie? - zaciekawiła się radna Agnieszka Konieczna.
- W przypadku braku możliwości obsłużenia wszystkich mieszkańców chcących skorzystać z PSZOK-u Miasto Kalisz – mając jednocześnie na uwadze możliwości finansowe – będzie rozważało utworzenie kolejnego takiego punktu pomiędzy ul. Wrocławską i al. Wojska Polskiego. W przypadku jego utworzenia dni oraz godziny przyjmowania odpadów będą dostosowane do potrzeb mieszkańców – zapowiedział prezydent Krystian Kinastowski.
Dodajmy, że PSZOK przy ul. Smolnej obsługiwany jest na stałe przez trzech pracowników gospodarczych zatrudnionych wcześniej w Urzędzie Miasta. Wspomagani oni są przez jednego lub dwóch innych pracowników Urzędu Miasta.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli w mieście jest obecnie jeden PSZOK a gazeta się zastanawia czy powstanie trzeci ? Jak zawsze pełen profesjonalizm .
To nie pszok, to prowizorka jak wszystko co robi kinolek. A ten geniusz z łopatówka pracuje na kolejne afery
W Kaliszu miejski pszok jest dopiero jeden, to co ma PUK lub Eko nie jest finansowane przez miasto, możesz sobie zawieźć i zapłacić z własnej kieszeni. Dodatkowo 1 lub 2 pracowników urzędu? Acha? A może jednak na stałe 2 lub 3 pracowników biurowych przesiaduje na pszok? Kinastowski Pisz jak jest, a nie głupoty wypisujesz.
PSZOK ów ci u nas dostatek, na każdym osiedlu i podwórku są. A miało być tak pięknie, 2 razy w miesiącu spod bloków. Wszyscy radni zagłosowali za tym, nawet z opozycji, a tu klops i nikt nie pyta dlaczego zapisy uchwały nie są realizowane? Hej hej Radni gdzie jesteście?