Dalekie rzuty nastolatków UKS-12 Kalisz

Bardzo dobre wyniki w trakcie mitingu w Poznaniu uzyskali lekkoatleci UKS-12 Kalisz specjalizujący się w konkurencjach rzutowych. W rzucie dyskiem czwarty wynik w kraju w kategorii U-16 osiągnął Maciej Pancewicz

Na zawody w stolicy Wielkopolski kaliscy lekkoatleci dotarli z przygodami i nie wszyscy mogli się w nich zaprezentować. Powód? Autokar, którym podróżowali, uległ awarii w Kotlinie i tylko dzięki pomocy rodziców zawodników część ekipy UKS-12 Kalisz dotarła na czas do Poznania.

Mimo tych trudności na stadionie podopieczni trenera Marcina Małeckiego pokazali się z jak najlepszej stronie. Znakomicie spisał się szczególnie Maciej Pancewicz. 15-latek rzucił bowiem dyskiem 51,11 m, co jest oczywiście jego rekordem życiowym, ale nie tylko.

- Maciej poprawił o blisko 4 metry swój rekord życiowy, a wynik ten to obecnie czwarty rezultat w Polsce w kategorii U16. Jednocześnie jest to świetny prognostyk przed makroregionem U-16 w Szczecinie, jak i Mistrzostwami Polski U-16, które w dniach 23-24.09.2023 odbędą się w Słubicach – mówi Marcin Małecki.

Dodajmy, że Maciej Pancewicz wygrał też w trakcie poznańskiego mitingu konkurs pchnięcia kulą. W najlepszej próbie uzyskał 11,06 m. Bardzo dobry start zanotowała także Nikola Otmianowska, która poprawiła dwa rekordy życiowe. W rzucie dyskiem 14-letnia kaliszanka zajęła czwarte miejsce w kategorii U-16 z wynikiem 25,62 m. W pchnięciu kulą była to piąta lokata i 7,08 m. W kategorii U-14 rekordy życiowe ustanowiła też Zosia Łuczak (rocznik 2011). W rzucie oszczepem zajęła drugiej miejsce - 25,42 m, a w rzucie dyskiem była najlepsza, osiągając 19,58 m. Nie powiodło się Szymonowi Łuczakowi, który w konkursie dyskoboli spalił wszystkie swoje próby.

- Te spalone próby są bardzo dalekie, lecz zawodnik jeszcze nie opanował w pełni obrotu. Szymon w już w tym sezonie rzucił na odległość 41,52 m i jest to siódmt wynik All-Time w tej kategorii wiekowej. Jak tylko Szymon zacznie regularnie trenować może osiągać świetne rezultaty. Szkoda, że w Kaliszu wciąż trenujemy rzuty w bardzo trudnych warunkach, odbiegających od przyjętych standardów – stwierdził trener Małecki.

(dd)

Fot. Marcin Małecki - archiwum