Do Szczypiorna na urodziny niepodległości

Przy al. Wolności powstanie pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego na koniu, a przed halą Arena zobaczymy kamienny wizerunek dwóch piłkarzy ręcznych. To tylko niektóre z atrakcji tegorocznego jubileuszu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

Zapisy w tegorocznym budżecie Kalisza nie wskazują na to, byśmy przygotowywali się do obchodów na dużą skalę. Na przebudowę i rozbudowę Izby Pamięci Szczypiorniaka z przeznaczeniem na muzeum i bibliotekę zarezerwowano 740 tys. zł. Za jedno z zadań jubileuszowych można by też uznać inwestycję pn. „Przedmoście Kalisz jako atrakcja turystyczna miasta – rewitalizacja Kaliskiej Linii Maginota na osiedlu Szczypiorno”. Chodzi o renowację odcinka linii bunkrów otaczających Kalisz przed spodziewanym niemieckim atakiem w 1939 r. Na to zadanie w budżecie zapisano 45 tys. zł. To jednak inwestycje, które mogłyby zostać zrealizowane w każdym innym roku, a niekoniecznie wtedy, gdy zamierzamy obchodzić stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Budżet samych obchodów pozostaje nieznany, choć nieoficjalnie wiadomo, że Ratusz szykuje na nie kwotę całkiem sporą. Jak dużą i na co mają zostać wydane te pieniądze?

O Szczypiornie będzie głośno
Oczywistym miejscem obchodów w Kaliszu wydaje się być Szczypiorno, gdzie w roku 1917 zostali internowani legioniści marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie po raz pierwszy na ziemiach polskich odbywały się rozgrywki piłki ręcznej i gdzie po odzyskaniu niepodległości gościł sam marszałek, odwiedzając swoich byłych towarzyszy broni z ukraińskich oddziałów atamana Semena Petlury. Jak informowaliśmy przed tygodniem, Szczypiorno rzeczywiście stanie się takim miejscem. Wciąż jednak brakuje programu obchodów. Radny Edward Prus, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej i działacz osiedlowy ze Szczypiorna, zapowiedział, że 16 lutego br. odbędzie się konferencja prasowa, na której powinniśmy poznać więcej szczegółów. Nie czekając jednak na tę okazję, kilka z nich warto zdradzić już teraz.

Więcej w Życiu Kalisza