
Kaliska woda w kranach należy do najlepszych w kraju. Potwierdzają to ubiegłoroczne badania sanepidu
Sanepid kontroluje zarówno ujęcia wody, jak i jej jakość, uwzględniając parametry biologiczne i chemiczne. Z 9 ujęć na terenie miasta korzysta 99 proc. jego mieszkańców, a ponadto część mieszkańców gmin Opatówek, Godziesze Wielkie, Gołuchów i Nowe Skalmierzyce. Największa część Kalisza obsługiwana jest przez Ujęcie Lis, z którego korzysta 60 proc. mieszkańców. W ub.r. nie stwierdzono tam żadnych uchybień. Na 5 przeprowadzonych kontroli dotyczących stanu sanitarnego ujęć i stacji uzdatniania wyniki we wszystkich przypadkach okazały się zadowalające. Jakość ujmowanej wody jest na tyle dobra, że nie jest potrzebne stosowanie skomplikowanych procesów uzdatniania, co często okazuje się niezbędne w innych miastach. Stosuje się tylko metody proste, jak napowietrzanie i filtracja. Zastrzeżenia sanepidu wzbudziła jedynie Stacja Uzdatniania Poznańska ze względu na utrzymywanie się w wodzie ponadnormatywnej zawartości jonu amonowego na poziomie 0,6-0,7 mg/l. Przekroczenie to było jednak niewielkie, bo norma wynosi 0,5 mg/l. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Same sukcesy... ale nie dla zwyklego klienta bo ten klient musi slono placic bogatym koncernom
Nie zupełnie na temat. Kryzys przeżywają wszystkie przedsiębiorstwa.Przeds.Wod-kan.w Kaliszu,Multimedia (niebawem wszyscy) podwyższają ceny usług.Efekt kryzysu.Kryzys nie dotyczy tylko obywateli,którzy za niego muszą słono płacić.Szkoda tylko,że kryzysowo nie podwyższono emerytur,których wysokość już nie wystarcza na opłaty. A skąd wziąć pieniądze na lekarzy,lekarstwa i życie ? Ten problem kryzysowy to już nikogo nie interesuje!!!