Reklama

Dożynki Powiatowo-Gminne w Szczytnikach [ZDJĘCIA]

Portal zyciekalisza.pl

22/08/2022 07:13

+133

Święto Plonów rozpoczęła tradycyjna Msza święta w kościele pw. świętego Mikołaja w Stawie. Następnie korowód dożynkowy ruszył na plac przy remizie OSP w Szczytnikach, gdzie odbyła się część obrzędowa

Dożynki odbyły się w niedzielę, 21 sierpnia. Korowód dotarł na miejsce koło g. 14:30. Znalazły się w nim nie tylko motocykle, ale i bryczki. Obrzęd dożynkowy poprowadziła Kapela Złote Kłosy.

Starostami tegorocznych dożynek byli Kinga Piontczak i Marek Chojnacki.

Starościna dożynek Kinga Piontczak jest mieszkanką miejscowości Mroczki Wielkie. Mieszka tam wraz z mężem, trójką dzieci: córką i dwoma synami oraz teściami. Jej gospodarstwo to 70 hektarów ziemi własnej i dziesięć hektarów dzierżawy. Prowadzona jest tam głównie hodowla bydła oraz uprawa kukurydzy.

Starosta dożynek, Marek Chojnacki jest mieszkańcem Krowicy Zawodniej, gdzie prowadzi gospodarstwo wraz z żoną. Ma troje dorosłych dzieci, które proweadzą już własne interesy. Gospodarstwo pana Chojnackiego ma charakter rolniczo-ogrodniczy. Na ponad 10 hektarach ziemi uprawiane są zboża i ziemniaki, a pół hektara powierzchni to uprawy foliowe: fasolki i ogórków

Uroczystość dożynkową rozpoczęła „Rota”. Następnie został przekazany tradycyjny wieniec dożynkowy oraz bochny chleba, które niemalże natychmiastowo rozkrojono i rozdano wszystkim obecnym.

Wśród delegacji gmin powiatu kaliskiego znalazły się gminy m.in.: Blizanów, Brzeziny, Ceków-Kolonia, Godziesze Wielkie, Koźminek, Lisków oraz Opatówek.

Natomiast wieniec został ośpiewany oraz otańczony. W tańcach, wraz z kapelą Złote Kłosy, brali także udział wójt gminy Szczytniki Marek Albrecht oraz Starosta Kaliski Krzysztof Nosal.

- Dożynki to jedno z największych uroczystości w polskim kalendarzu, wyrażające szczególne podziękowanie Bogu za plony oraz wdzięczność ludziom pracy na roli za ponoszony trud i miłość do ojczystej ziemi. Ta miłość do ziemi bardzo dużo kosztuje i wymaga często borykania się z wieloma ówczesnymi problemami, takimi jak niesprzyjające warunki pogodowe, inflacja, zbyt niska opłacalność, zadłużenie, lekceważenie ludzi mieszkających na wsi. A przecież potwierdził się oczywisty fakt, iż tylko rolnictwo może obronić nas przed widmem głodu i dlatego powinnością państwa i wszystkich Polaków jest promowanie roślinnych produktów oraz efektywne włączanie się w ochronę polskiego rolnictwa, jako rękojmi wolności gospodarczej i bezpieczeństwa narodowego, a także jako rękojmi patriotyzmu. - powiedział wójt gminy, Marek Albrecht.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in: senator Janusz Pęcherz, poseł Mariusz Witczak, przedstawiciel minister Maląg Piotr Trytek, posłanka Karolina Pawliczak, a także przedstawiciele służb mundurowych, duchowieństwa oraz sołectw.

Na scenie zaprezentowała się Okierstra Dęta OSP w Iwanowicach oraz mażoretki. Następnie zabrzmiała ludowa Kapela Dysonans.

Warunki atmosferyczne niestety utrudniły zaplanowane na g. 17 pokazy strongmanów.

Około g. 19:00 na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru: zespół Trubadurzy, znany z takich przebojów jak „Cóż wiemy o miłości”, „Słoneczniki kwiaty” czy „Byłaś tu”.

Dzięki stoiskom Kół Gospodyń Wiejskich każdy mógł spróbować różnych specjałów; różnorakich dań, ciast, owoców i warzyw. Nie zabrakło również kiełbasy z grilla oraz lodów.

Najmłodsi także się nie nudzili. Wata cukrowa, stoisko z zabawkami i trampoliny były dostępne przez całą imprezę. Na dożynkach zbierano również datki na Jagódkę Michalak.

Całą imprezę zakończyła zabawa taneczna.