
Do dwóch poważnych wypadków drogowych doszło w minionym tygodniu na drogach w regionie. W Gołuchowie zginął 43–letni kierowca, w Godzieszach rannych zostało 5 pieszych
W grupę pieszych wjechał volkswagen polo. Ludzie stali w kolejce przed miejscowym sklepem. Policjanci wstępnie ustalili, że kierowca fiata tipo, skręcając w lewo, zajechał drogę kierowcy volkwagena. Ten, chcąc uniknąć zderzenia, gwałtownie skręcił, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ludzi stojących przy kiosku. Do szpitala w Kaliszu trafiło z poważnymi obrażeniami pięć osób. Mają m. in. liczne złamania kończyn.
Z kolei w niedzielę doszło do wypadku w Gołuchowie. Kierowca mercedesa zjechał na prawe pobocze i z dużą siłą uderzył w drzewo. Jego auto obróciło się i bokiem uderzyło w kolejne drzewo. Kierowca zginął na miejscu, a do szpitala trafił 19–latek z powiatu kaliskiego i 28–letnia kobieta.
(q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Odnośnie Godziesz: bardziej moralne byłoby trafić w wymuszającego pierwszeństwo, a nie w niewinnych ludzi. Sam też nie jest zupełnie bez winy mimo, że nie jest sprawcą wypadku. Ciekawe jak szybko jechał?