
Kaliska Straż Miejska ma nowy sposób na sprawdzanie tego, czym palimy w piecach. Funkcjonariusze Eko-Patrolu mogą używać do tego specjalnego drona.
O tym, że strażnicy miejscy przygotowują się do takiej kontroli, było wiadomo od dawna. Data pierwszego wylotu trzymana była jednak w tajemnicy, by nie ostrzec tych, którzy do pieców wrzucają śmieci. A takich osób nadal, niestety, nie brakuje. Pierwszy raz do swoich działań strażnicy użyli drona pod koniec października. W ciągu zaledwie trzech godzin funkcjonariusze Eko-Patrolu skontrolowali osiem osiedli: Ogrody, Majków, Chmielnik, Tyniec, Rajsków, Winiary, Asnyka i Śródmieście. – Obok elementu zaskoczenia i błyskawicznego ujawnienia sprawcy wykroczenia zalety użycia specjalistycznego sprzętu to oszczędność czasu, efektywnie wykorzystanie posiadanych zasobów i podjęcie działań na konkretnych nieruchomościach – mówią strażnicy. O tym przekonał się jeden z mieszkańców Kalisza, który spalając śmieci, przykrył je w piecu węglem i drewnem, sądząc, że to uniemożliwi sprawdzenie paleniska.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szanowni Państwo, A czy Orwellem nie pachnie gdy musisz (choć tego absolutnie nie chcesz i nie możesz nic z tym zrobić)wdychać palące się plastiki? Zapraszam protestujących na inhalacje na osiedla kaliskie zaraz po zmroku gdy startują piece. Fakty są takie, że nas Polaków trzeba kontrolować w zakresie przestrzegania prawa abyśmy zgodnie żyli w społeczeństwie. Przykład? Wystarczy okres "psiej grypy" a na drogach zaczynają się wyścigi F1.
Ja zgadzam się ze Zbyszkiem.Nie adekwatność stosowanych metod do czynu przypomina czasy PRLu gdy cały apart karno-skarbowy kierowano przeciwko babci sprzedającej pietruszkę czy chłopu bijącemu nielegalnie świnie.Nikt nie uruchamia antyterorystów czy archiwum X w policji by ująć złodzeja rowerów.Własnie w takich sytuacjach pojawia się pytanie o państwo prawa i granice środków jakie stosuje państwo w egzekucji prawa i to jest pole dla Rzecznika Praw Obywatelskich .
Zbyszku- nie przesadzaj ( zostaw to ogrodnikom)! Niestety wielu spośród nas trzeba przywołać do porządku. Przydała by się taka kontrola nie tylko w mieście, ale i na wsiach okolicznych. Znam to na co dzień, wielu do rozpałki używa plastikowych butelek, pali śmieci wcale nie z ubóstwa. Tak w godz 15 - 17 całe osiedla toną w dymie.
Mieszkam w bloku więc z góry mówię,że nie palę śmieciami.Ten pomysł jednak mimowolnie kojarzy się z Orwellem i absolutną kontrolą społeczeństwa.Dziś zacznie się od palących śmieciami nieprawomyślnych mieszkańców a jutro...?Zjawisko smogu głównie związane jest ze zwyczajną biedą i używanie do zwalczenia tego zjawiska środków technicznych adekwatnych może do namierzania islamskich terorystów jest jak strzelanie z armaty do muchy.Pachnie to na milę nie tylę smogem,a bolszewizmem...