
W ub. roku 17 mam nie miało ukończonego osiemnastego roku życia
Najmłodsza babcia w Kaliszu ma zaledwie 32 lata. Gdy rodziła swoją córkę, miała ich 16. Będąca w tym samym wieku córka właśnie urodziła dziewczynkę. Niestety, coraz częściej w kaliskim szpitalu dzieci rodzą dzieci. Na początku lat 90. sporadycznie niepełnoletnie dziewczyny zostawały mamami. W ostatnich latach problem staje się coraz większy
Czy 16-letnia dziewczyna jest przygotowana do tego, by zostać matką i wychowywać dziecko? Trudno w to uwierzyć. Niestety, tego typu sytuacji jest coraz więcej. W ub. roku w kaliskim szpitalu 17 dziewcząt, które zostały mamami , w dniu porodu nie miało ukończonych 18 lat. Ale dane te są o tyle nieprecyzyjne, że wiele kobiet decyduje się na poród w innych miejscowościach (np. dość popularne wśród kaliszanek są porody w Pleszewie, gdzie zatrudnienie znalazł były ordynator kaliskiego oddziału porodowego, dr Pałys). – W pierwszym półroczu 2009 roku w kaliskim szpitalu miało miejsce 906 porodów. W tym 6 kobiet miało mniej niż 18 lat – informuje Artur Tarasiewicz, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu.
Obserwując statystyki trudno nie zauważyć niepokojącej tendencji: na początku lat 90. niepełnoletnia matka była czymś wyjątkowym (mimo, że po upadku komunizmu, nastąpił przełom w tzw. obyczajowości młodzieży). W 1990 roku 8 mam rodzących w kaliskim szpitalu nie miało ukończonego 18. roku życia. W kolejnych latach było ich zdecydowanie mniej: w 1991 roku – 4, w 1992 roku – 2, w 1993 – 1, a w 1994 roku – 8. (q)
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Śmiem twierdzić, że 99 % tych dzieci nie posiada "pomysłu na życie" i ciąża jest wyjściem z sytuacji, bo jak się uda to tatuś płaci alimenty, albo państwo będzie sponsorem. Oczywiście są jeszcze ciąże niechciane, ale to inna historia.
nad czym się tu rozwodzić, to ich wybór, muszą być b,bogate, że tak wcześnie się decydują zamiast się kształcić...