
Nietypowa sytuacja na Polach Marsowych w Kaliszu. W trakcie zabawy 10-letni chłopiec zaklinował się na zjeżdżalni. Konieczna była interwencja strażaków wyposażonych w specjalistyczny sprzęt
Do zdarzenia doszło tuż przed długim weekendem, w środę 7 czerwca. Przed godz. 15.00 strażacy zostali wezwani na plac zabaw przy ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego.
Na miejsce skierowano 2 zastępy, w tym 9 strażaków. Ustalono, że dziecko podczas ześlizgu uległo zaklinowaniu i nie jest w stanie samodzielnie się wydostać. 10-latek był w pełni przytomny, bez widocznych obrażeń – poinformował kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Uwolnienie chłopca okazało się wyzwaniem również dla ratowników.
Strażacy musieli użyć sprzętu burzącego, którym rozgięli elementy zjeżdżalni. Po wydobyciu dziecka sprawdzili jego stan i udzielili mu wsparcia psychicznego. Na miejscu obecny był także Zespół Ratownictwa Medycznego, który przebadał chłopca – dodał kpt. Szymon Zieliński.
10-latek na szczęście nie wymagał hospitalizacji. Został przekazany pod opiekę mamy.
(red), fot. czytelnik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie