Reklama

Egzotyczne smaki w śródmieściu

22/12/2019 08:00

Co to jest Śródmieście? Jak sama nazwa wskazuje, winna to być centralna i wielofunkcyjna część miasta, gdzie swą siedzibę ma administracja miasta, jest handel i usługi, gdzie mieszkańcy miasta spacerują odwiedzając sklepy, kawiarnie i restauracje. Niestety, ludzi jest tam niewiele. Opustoszałe śródmieścia dają się we znaki wielu miastom, Kaliszowi również. Jak zaludnić Śródmieście Kalisza pisano już tomy, ten artykuł skupia się na egzotycznych „jaskółkach”, które być może uczynią wiosnę. Mam tu na myśli egzotyczne smaki indyjskiej restauracji i gruzińskiej piekarni

Restauracja India House mieści się na Głównym Rynku. Oferuje duży wybór dań zarówno mięsnych, jak i wegetariańskich/wegańskich. Dania na słodko i na ostro (uwaga na ilość papryczek w menu), przysmaki dla każdego podniebienia. Jak mówi Manager restauracji Ananth Rajesh Seenamsetty, który dla ułatwienia używa skróconego imienia Ram,  – postanowiłem przybliżyć kaliszanom indyjskie oryginalne potrawy i udało się. W Kaliszu nie mam konkurencji, a co najważniejsze moja restauracja oferuje indyjskie potrawy oparte na oryginalnych recepturach, na przyprawach sprowadzanych prosto z Indii oraz kucharzach, którzy zdobywali doświadczenie w Indiach przyrządzając potrawy w znanych tam restauracjach. Nasze tradycyjne indyjskie chleby pieczemy na miejscu w oryginalnym indyjskim piecu tandoor (piec z gliny).
Proszę Rama, aby opowiedział coś o sobie. – Mieszkam w Polsce od trzech lat, przyjechałem tutaj aby zdobyć tytuł magistra w informatyce. Jednak zawsze interesowała mnie etniczna indyjska kuchnia, a więc gdy w Kaliszu nadarzyła się okazja zaprezentowania tej kuchni postanowiłem spróbować. Zapraszam mieszkańców Kalisza do odwiedzenia India House, posmakowania indyjskich specjałów, można też złożyć zamówienie on-line, a my dowieziemy do domu czy biura. Docelowo, chciałbym aby restauracja serwowała śniadania, lunch’e i obiady, ale z tym muszę jeszcze trochę poczekać. Jestem w trakcie sprowadzania z Indii jeszcze jednego kucharza, jak również poszukuję więcej personelu. Ogłaszamy się na facebooku, stronie „pyszne” oraz na pizzaportal.

Drugą egzotyczną „jaskółką”, która zawitała do kaliskiego Śródmieścia jest gruzińska piekarnia przy ul. Śródmiejskiej 5. Chleby, paluchy, warkocze, koperty o egzotycznie brzmiących nazwach, cieplutkie prosto z pieca, faszerowane mięsem, słodkim serem lub wegetariańskie idą jak... gorące bułeczki. Stojąc w kolejce (tak, tak trzeba tam swoje odstać), można obserwować produkcję tych specjałów przygotowywaną przez gruziński personel; szybko, sprawnie, a przede wszystkim czysto. 
Każdy krok do ożywienia Śródmieścia jest na wagę złota. Może znowu stanie się ono sercem Kalisza. Trzymamy kciuki.
 (ens)


 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-12-22 17:39:11

    Zycze samych sukcesow.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-12-23 18:31:14

    Indyskie zarcie - dziekuje, postoje.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do