
Nawet na 5 lat może iść do więzienia 26-latek, który podczas kontroli drogowej pokazał policjantom sfałszowane prawo jazdy. Policjanci nie dali się nabrać i teraz kierowca będzie miał poważne kłopoty
To miała być rutynowa kontrola drogowa. Policjanci drogówki zatrzymali w niedzielę, kilka minut po godz. 8.00, kierowcę opla calibry. Gdy tylko mężczyzna przekazał funkcjonariuszom dokumenty, jeden z nich wydał się funkcjonariuszom podejrzany. Okazało się, że prawo jazdy jest wystawione na nazwisko innej osoby. Przepytany na tę okoliczność kierowca przyznał, że dokument kupił na giełdzie samochodowej za 2 tys. zł. Po sprawdzeniu w bazie danych policjanci stwierdzili, że mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Ma za to wyrok sądu zakazujący kierowanie pojazdami na 4 lata, bo został już raz zatrzymany na jeździe bez prawa jazdy i pod wpływem narkotyków. Teraz 26-letni kierowca odpowie przed sądem za niestosowanie się do wyroku sądu oraz posługiwanie się sfałszowanym dokumentem. (q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie