
Najmłodszy producent narkotyków miał 12 lat, a najstarszy z 5-osobowego gangu zaledwie 15. Nastolatkowie wpadli na pomysł, by uprawiać konopie indyjskie, z których po ususzeniu powstaje marihuana
Nieletni producenci narkotyków wpadli zupełnie przypadkowo. Jeden z wędkarzy, łowiący ryby na brzegu Prosny, zainteresował się rosnącym w tym miejscu ziołem. Nie zastanawiając się zbyt długo, zadzwonił po policję. – Policjanci podczas interwencji ustalili, że nad brzegiem rzeki wędkarz odnalazł rośliny konopi indyjskiej – przyznaje Sebastian Taranek, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu. – Po pewnym czasie w tym rejonie pojawił się również kilkunastoletni chłopiec, który usilnie zabiegał o zwrot roślin. Mundurowi go oczywiście zatrzymali, a przy okazji ustalili, że zatrzymany wraz z czwórką chłopców w wieku od 12 do 15 lat najpierw kupili nasiona konopi, a następnie zasadzili je nad brzegiem Prosny.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
GANG?!?!? HAHAHA!!! Brawo dzielni funkcjonariusze! Gratulujemy odwagi w ściganiu niebezpiecznych przestępców!!!
gangsterzy???w takim razie ja tez bylem kiedys w gangu...gralismy w pilke-wybilsmy szybe w oknie i nagminnie deptalismy osiedlowy trawnik, Mysle ze to juz zorganizowana przestepczosc bo bylo nas kilkunastu...teraz na forum zeznaje jako swiadek koronny i domagam sie ochrony