
Wkrótce stanie przed sądem 23-letni mężczyzna podejrzany o napad na sklep jubilerski. Do ujęcia napastnika doszło dlatego, że na miejscu zdarzenia zgubił on swój telefon komórkowy
Do Sądu Okręgowego w Kaliszu wpłynął już akt oskarżenia przeciwko 23-latkowi. Zarzucono mu, że 30 marca br. w jednym z kaliskich sklepów jubilerskich – grożąc bronią gazową jego pracownicy – zażądał wydania pieniędzy i innych wartościowych przedmiotów. Wybił przy tym szybę w gablocie i zabrał blisko 60 łańcuszków ze złota o łącznej wartości ponad 16 tys. zł. – W czasie rozboju jego sprawca miał założoną kominiarkę. Po zabraniu wyrobów ze złota zbiegł on z miejsca zdarzenia. W czasie opuszczania sklepu zgubił jednak telefon komórkowy, który zabezpieczyła zawiadomiona o zdarzeniu policja. Podjęte działania doprowadziły do zatrzymania podejrzanego, wobec którego 2 kwietnia zastosowano tymczasowe aresztowanie – relacjonuje prokurator Janusz Walczak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Biegli stwierdzili, że domniemany sprawca w czasie zdarzenia miał zachowaną poczytalność. Wcześniej był wielokrotnie karany. Zarzucany mu czyn zakwalifikowano jako rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, co zagrożone jest karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie