Reklama

Góry zimą – co zabrać ze sobą na wyjazd we dwoje?

23/11/2022 09:51

Jeśli jesteście pasjonatami narciarstwa i macie za sobą wiele zimowych wyjazdów, z pewnością wiecie, co ze sobą wziąć na kolejny z wojaży. Nie wszyscy jednak wyjeżdżają w góry zimą, by jeździć na nartach. O czym pamiętać, jeśli po prostu chcecie spędzić we dwoje miły urlop w zimowej scenerii, bez ekstremalnej wspinaczki i szusowania? Poznaj garść sprawdzonych porad!

Mogą przydać się raki

Jeśli nawet nie macie odpowiedniego przygotowania do wysokogórskich zimowych wspinaczek i nie zamierzacie w związku z tym zdobywać trudno dostępnych szczytów, i tak warto zaopatrzyć się w raki. Pamiętaj, że pogoda w górach jest zmienna, a zimą bywa naprawdę niebezpiecznie ślisko nawet na uczęszczanych i łatwych szlakach. Zabranie ze sobą raków do walizki, a później w plecaku nawet na niewinnie prostą wycieczkę, może okazać się doskonałym posunięciem.

 

Książki i gry na długie wieczory

Wyjeżdżając w góry zimą warto pamiętać, że dzień jest krótki i spacery po okolicy ograniczają się w zasadzie wyłącznie do godzin porannych i okołopołudniowych. Dość szybko zapadający zmierzch zniechęca do wycieczek po lesie, a wędrówki po górskich szlakach po zmroku dla niedoświadczonych turystów są w ogóle wykluczone. Dlatego wyjeżdżając w góry zimą dobrze jest się zaopatrzyć w ciekawą lekturę, karty do gry oraz planszówki. W ten sposób spędzicie ciekawie niejeden wieczór – to lepsza alternatywa niż oglądanie telewizji czy przeglądanie mediów społecznościowych podczas wyjazdu tylko we dwoje.

 

A co na wspólne noce?

Przebywając w hotelowym pokoju wyłącznie z partnerem, warto zadbać o Waszą intymną relację. Świetnie może się sprawdzić wspólna kąpiel z pachnącymi solami czy wzajemne nacieranie się olejkami eterycznymi. A może wypróbujecie kilka erotycznych gadżetów takich jak choćby dildo – sklep z „zabawkami” warto odwiedzić przed wyjazdem, zamawiając na stronie interesujące Was produkty. W górskich miejscowościach może być problem z zaopatrzeniem w takie akcesoria.

 

Popołudnie w górskim kurorcie

Pamiętając o krótkich dniach, dobrze jest jeszcze przed wyjazdem pomyśleć o długich i ciemnych popołudniach. Oczywiście po zmroku warto nieco „powłóczyć” się po głównych deptakach i uliczkach odwiedzając typowe turystyczne stoiska z mnóstwem różnych pamiątek, jednak trudno spędzać w ten sposób każde popołudnie. Sprawdźcie, czy w miejscowości, do której się udajecie jest atrakcyjny zespół basenów – pamiętajcie wówczas o kąpielówkach, stroju i klapkach. A może odwiedzicie też saunę albo SPA? W ofercie wielu salonów można znaleźć propozycje dla dwojga, czy to w postaci kąpieli, czy też masaży. Możecie także odwiedzić solną grotę. Zaplanujcie Wasze popołudnia tak, żeby były prawdziwą odskocznią od codzienności.

 

Wieczorem – przyjemna knajpka w klimacie

Zróbcie sobie również plany na wieczór. Górskie miejscowości obfitują w ciekawe restauracje, knajpy i bary. Lokale nawiązując zwykle do folkloru wystrojem, oferują także lokalne potrawy. Na Podhalu zjesz kwaśnicę, moskole czy hałuski, a na deser drożdżowe bombolki z miodem. W Karkonoszach wypróbujesz kluski śląskie ze zrazami i modrą kapustą, śląski żur i karkonoskie sikorki z kwaśną śmietaną. A co jeśli wolisz klasyczne schabowe czy de volaille? Albo dania wegańskie? Większość z górskich knajpek jest dostosowana do wymagań turystów i z pewnością zaoferuje Ci również takie potrawy.

Tekst partnera

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do