
Jeśli jesteście pasjonatami narciarstwa i macie za sobą wiele zimowych wyjazdów, z pewnością wiecie, co ze sobą wziąć na kolejny z wojaży. Nie wszyscy jednak wyjeżdżają w góry zimą, by jeździć na nartach. O czym pamiętać, jeśli po prostu chcecie spędzić we dwoje miły urlop w zimowej scenerii, bez ekstremalnej wspinaczki i szusowania? Poznaj garść sprawdzonych porad!
Jeśli nawet nie macie odpowiedniego przygotowania do wysokogórskich zimowych wspinaczek i nie zamierzacie w związku z tym zdobywać trudno dostępnych szczytów, i tak warto zaopatrzyć się w raki. Pamiętaj, że pogoda w górach jest zmienna, a zimą bywa naprawdę niebezpiecznie ślisko nawet na uczęszczanych i łatwych szlakach. Zabranie ze sobą raków do walizki, a później w plecaku nawet na niewinnie prostą wycieczkę, może okazać się doskonałym posunięciem.
Wyjeżdżając w góry zimą warto pamiętać, że dzień jest krótki i spacery po okolicy ograniczają się w zasadzie wyłącznie do godzin porannych i okołopołudniowych. Dość szybko zapadający zmierzch zniechęca do wycieczek po lesie, a wędrówki po górskich szlakach po zmroku dla niedoświadczonych turystów są w ogóle wykluczone. Dlatego wyjeżdżając w góry zimą dobrze jest się zaopatrzyć w ciekawą lekturę, karty do gry oraz planszówki. W ten sposób spędzicie ciekawie niejeden wieczór – to lepsza alternatywa niż oglądanie telewizji czy przeglądanie mediów społecznościowych podczas wyjazdu tylko we dwoje.
Przebywając w hotelowym pokoju wyłącznie z partnerem, warto zadbać o Waszą intymną relację. Świetnie może się sprawdzić wspólna kąpiel z pachnącymi solami czy wzajemne nacieranie się olejkami eterycznymi. A może wypróbujecie kilka erotycznych gadżetów takich jak choćby dildo – sklep z „zabawkami” warto odwiedzić przed wyjazdem, zamawiając na stronie interesujące Was produkty. W górskich miejscowościach może być problem z zaopatrzeniem w takie akcesoria.
Pamiętając o krótkich dniach, dobrze jest jeszcze przed wyjazdem pomyśleć o długich i ciemnych popołudniach. Oczywiście po zmroku warto nieco „powłóczyć” się po głównych deptakach i uliczkach odwiedzając typowe turystyczne stoiska z mnóstwem różnych pamiątek, jednak trudno spędzać w ten sposób każde popołudnie. Sprawdźcie, czy w miejscowości, do której się udajecie jest atrakcyjny zespół basenów – pamiętajcie wówczas o kąpielówkach, stroju i klapkach. A może odwiedzicie też saunę albo SPA? W ofercie wielu salonów można znaleźć propozycje dla dwojga, czy to w postaci kąpieli, czy też masaży. Możecie także odwiedzić solną grotę. Zaplanujcie Wasze popołudnia tak, żeby były prawdziwą odskocznią od codzienności.
Zróbcie sobie również plany na wieczór. Górskie miejscowości obfitują w ciekawe restauracje, knajpy i bary. Lokale nawiązując zwykle do folkloru wystrojem, oferują także lokalne potrawy. Na Podhalu zjesz kwaśnicę, moskole czy hałuski, a na deser drożdżowe bombolki z miodem. W Karkonoszach wypróbujesz kluski śląskie ze zrazami i modrą kapustą, śląski żur i karkonoskie sikorki z kwaśną śmietaną. A co jeśli wolisz klasyczne schabowe czy de volaille? Albo dania wegańskie? Większość z górskich knajpek jest dostosowana do wymagań turystów i z pewnością zaoferuje Ci również takie potrawy.
Tekst partnera
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie