Instytut Kaliski. Co to takiego?

Działania na rzecz rozwoju kultury, edukacji i przedsiębiorczości oraz społeczeństwa obywatelskiego – takie cele stawia sobie Instytut Kultury. O nowej inicjatywie poinformowali działacze IK podczas konferencji prasowej w ub. czwartek

– Instytut Kaliski jest kontynuacją naszej pracy na rzecz miasta związanej z działalnością „Młodych kaliszan”. Dziś ta formuła nie spełnia już ani naszych oczekiwań ani oczekiwań ludzi, z którymi współpracowaliśmy dlatego powołujemy do życia Instytut Kaliski – podmiot w nowej formule prawnej. Przyświeca nam idea rozwijania miasta w sposób przyjazny nie tylko dla młodzieży ale wszystkich mieszkańców – wyjaśnił Mateusz Niżniowski, dyrektor IK przypominając, że jednym z postulatów jaki „Młodym Kaliszanom” udało się zrealizować, oprócz wydarzeń o charakterze scricte kulturalnym, było m.in. powołanie Młodzieżowej Rady Miasta.

  – Stawimy na pracę u podstaw. Chcemy współpracować ze wszystkimi, ponad podziałami politycznymi. Uważamy, że praca na rzecz miasta, w szczególności w sektorze „charytatywnym” nie musi mieć zabarwienia politycznego. Jako organizacja chcemy działać na rzecz kultury i przedsiębiorczości, na rzecz miasta ale również Powiatu Kaliskiego. „Z ludźmi dla ludzi”. Stawiamy na innowacyjność i nietypowe rozwiązania – zaznacza Szymon Furman, prezes Instytutu.

  Pierwszą inicjatywą Instytutu będzie „Piknik Rodzinny” – impreza plenerowa zorganizowana wspólnie z Fundacją Bread of Life oraz Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu. – Będzie bardzo dużo atrakcji, głównie dla dzieci ale również dla miłośników dobrej muzyki. Warto przy tym dodać, że wszyscy wystawcy, którzy biorą udział w tym wydarzeniu przeznaczają środki na leczenie chorej Jagódki, która aktualnie przebywa na OIOM-ie w Ostrowie. Mam nadzieję, że kaliszanie licznie przybędą na plac przy CKiS i wesprą inicjatywę – przyznaje Iwona Mikusińska, ekspert IK ds. kultury.
Dodajmy, że w zarządzie Instytutu Kaliskiego znalazły się równiez nazwiska dwojga wiceprezesów –  to Joanna Trzcińska oraz Tomasz Jeżyk. 
Jak wyjaśnia prezes Furman, Instytut Kaliski będzie finansowany ze składek członków oraz dotacji i funduszy zewnętrznych. (pp)