
Dym wydobywający się z pustostanu przy al. Wojska Polskiego 128, był przyczyną interwencji kaliskiej straży pożarnej we wtorkowy poranek, 6 września. Okazało się, że to bezdomni rozpalili ognisko. U jednego z nich stwierdzono obrażenia ciała, dlatego trafił do szpitala, a sprawą zajęła się policja
Wezwanie wpłynęło do straży pożarnej 6 września około godz. 7.00. Dym wydobywał się z pustostanu przy al. Wojska Polskiego.
- Na miejsce skierowaliśmy łącznie 5 zastępów straży pożarnej – poinformował kpt. Szymon Zieliński, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu - Po przybyciu na miejsce okazało się, że występuje niewielkie zadymienie w pustostanie. Było ono spowodowane rozpalonym w środku ogniskiem.
Wewnątrz strażacy zastali trzech bezdomnych mężczyzn, których ewakuowali z budynku. U jednego z nich stwierdzono podtrucie dymem, a ponadto obrażenia, które nie miały związku z ogniskiem.
- Była to zaschnięta, zaropiała rana. 43-latka przewieziono do szpitala – przekazała kom. Monika Rataj, oficer prasowa kaliskiej policji. - Lekarz nie stwierdził zagrożenia życia. Z relacji lekarza wynika, że rana, którą posiada mężczyzna powstała wcześniej.
Policja próbuje ustalić, w jakich okolicznościach mężczyzna doznał obrażeń.
- Z mężczyzną jest utrudniony kontakt z uwagi na stan upojenia alkoholem – dodała kom. Monika Rataj.
(red), fot. st. kpt. Grzegorz Kuświk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie