
3 tys. metrów kwadratowych powierzchni, 12 stanowisk serwisowych, 150 ton stali użytych do budowy. Otwarty w ub. piątek salon Mitsubishi i Renault, firmy Auto Centrum Lis przy ul. Łódzkiej, to jeden z największych tego typu obiektów w Polsce
– Dzisiejszy wieczór wieńczy prawie 3 lata budowy. Była to bardzo mozolna praca, ogromne przedsięwzięcie, nie tylko finansowe ale również organizacyjne i logistyczne. To jest olbrzymi obiekt. Do dyspozycji naszych klientów jest ponad 3 tys. metrów kw. powierzchni i 12 stanowisk serwisowych, w tym cztery specjalistyczne – powiedziała Malwina Lis, współwłaścicielka Auto Centrum Lis, i dodała, że budowa nowego salonu to konsekwencja stałego rozwoju firmy, która na lokalnym rynku motoryzacyjnym pojawiła się już ponad 20 lat temu. - Marki Renault i Dacia stale się rozwijają, pojawiają się nowe modele, rośnie zainteresowanie wśród klientów, dlatego zdecydowaliśmy o budowie. Bez fałszywej skromności powiem, że na dzień dzisiejszy to jeden z największych i najnowocześniejszych salonów, jeśli chodzi o markę Renault w Polsce – dodała.
Nowością będzie stanowisko online, gdzie klient przy pomocy tableta będzie mógł sam skonfigurować sobie wymarzony pojazd. M. Lis zaznaczyła, że rozbudowa salonu oznacza również nowe miejsca pracy, zarówno dla sprzedawców, jak i pracowników serwisu.
Inauguracja działalności nowego salonu przy ul. Łódzkiej miała wyjątkową oprawę. Nie zdarzyło się bowiem, aby tego typu uroczystość zgromadziła aż 700 gości – sympatyków i klientów firmy Auto Centrum Lis, która, przypomnijmy, zajmuje się sprzedażą i serwisem wielu marek – Hyundai, Mitsubishi, Renault, Dacia, Ford, a od niedawna również topowego Volvo.
Warto w tym miejscu podkreślić, że w ub. roku firma sprzedała 2547 aut oraz 2500 pojazdów marki Renault i Dacia w ciągu 5 lat.
Artystyczną oprawę inauguracji salonu zapewnili ambasadorzy największego kaliskiego dealera – aktor i muzyk Kacper Kuszewski oraz znane i cenione zespoły – Pectus oraz Big Cyc.
– Ta współpraca trwa już od kilku lat. Członkowie tych grup jeżdżą naszymi samochodami, reklamują marki oraz naszą firmę – dodała M. Lis.
(pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przy tych markach, to salon powinien się nazywać Syf, Kiła i Mogiła.