
Z Szeged do Londynu
Ogromny sukces odniosła podczas Mistrzostw Świata w kajakarstwie, które rozegrane zostały w węgierskim Szeged, Marta Walczykiewicz z Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego. W K-1 200 metrów wywalczyła srebrny medal, a także zakwalifikowała się na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Ponadto kaliszanka na podium stanęła w sztafecie, która zajęła trzecie miejsce
W swoim przedbiegu K-1 200 metrów Marta Walczykiewicz popłynęła ostrożnie, rozpoznając tor, a ostatecznie zajęła drugie miejsce, przegrywając tylko z Portugalką Teresą Portelą. Z każdej eliminacji do półfinałów kwalifikowało się sześć najlepszych kajakarek. W kolejnej fazie zmagań kaliszanka odniosła już pewne zwycięstwo, awansując do finału A, co dawało jej miejsce na Igrzyska Olimpijskie w Londynie. W niedzielę Marta Walczykiewicz potwierdziła, że należy do najlepszych kajakarskich sprinterek na świecie. Po znakomitym starcie długo znajdowała się na pierwszym miejscu, aby na ostatnich metrach przegrać walkę o złoty medal z Lisą Carrington z Nowej Zelandii.
W ostatnim dniu zmagań Polki z Martą Walczykiewicz w składzie miały jeszcze popłynąć w finale A sztafety 4x200 metrów. Startująca na ostatniej zmianie kaliszanka w ogromnym stopniu przyczyniła się do wywalczenia brązowego medalu przez biało-czerwone.
Rywalizację podczas Mistrzostw Świata Marta Walczykiewicz rozpoczęła od startu w K-4 500 metrów wraz z Eweliną Wojnarowską, Małgorzatą Wardowicz i Magdaleną Krukowską. Przez znaczną część dystansu ostatniego z przedbiegów Polki prowadziły przed Rosjankami, jednak w końcówce moment nieuwagi kosztował je utratę pierwszego miejsca i bezpośredniego awansu do finału. Nasze kajakarki miały jeszcze szansę zakwalifikowania się do czołowej dziewiątki, ale w półfinale zajęły piąte miejsce i ostatecznie przyszło im walczyć w finale B. Tylko zwycięstwo w tym biegu dawało biało-czerwonym ewentualną możliwość startu podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie i okazji tej Polki nie zmarnowały. Po dobrym otwarciu pewnie zmierzały do mety po pierwsze miejsce, pokonując o ponad sekundę Hiszpanki.
Okazało się jednak, że sprawa olimpijskich kwalifikacji pozostaje dalej otwarta i niekoniecznie pierwsze dziesięć osad z Mistrzostw Świata w Szeged popłynie w Londynie. Władze międzynarodowej federacji zaczęły rozważać możliwość startu podczas Igrzysk Olimpijskich w K-4 500 metrów kobiet ekip nie tylko z Europy i Australii, co wiąże się z wykluczeniem Polek.
– Liczyłam na złoty medal w K-1 200 metrów i niewiele do niego zabrakło – powiedziała Marta Walczykiewicz. – Pomimo tego cieszę się niezmiernie z wywalczonego miejsca na podium.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie