
Swego czasu w Kaliszu działo się...
1853.12.03 – we Włodawie urodził się Stanisław Stefan Zygmunt Ludgard Masłowski, malarz realistyczny, rysownik. Dziadek Masłowskiego ze strony matki, Wincenty Danielewicz herbu Ostoja brał udział jako szwoleżer w kampanii napoleońskiej za co został odznaczony francuskim orderem Legii Honorowej natomiast ojciec Masłowskiego był prawnikiem, kilkakrotnie awansował zmieniając wraz z rodziną miejsce zamieszkania. Rodzina mieszkała więc kolejno w Garwolinie, Chęcinach i w Kielcach a w 1865 trafiła do Kalisza. Tu młody Stanisław uczęszczał do Męskiego Gimnazjum Klasycznego (ob. Lic. Asnyka), w którym rysunku uczył go znany w Kaliszu artysta malarz Stanisław Barcikowski. W tym okresie Masłowski już dużo rysował, m.in. pejzaże z natury. Bywał też w Bronowie u Marii i Jarosława Konopnickich, przyjaciół ojca. Od 1871 malarz mieszkał w Warszawie, gdzie nadal uczył się rysunku u m.in. Wojciecha Gersona, w warszawskim hotelu Europejskim spotykał się często z czołówką polskich malarzy, m.in. z Chełmońskim czy Witkiewiczem. Corocznie wyjeżdżał na plenery malarskie, m.in. na Ukrainę. A fascynacja tamtejszym krajobrazem i folklorem sprawiła, że namalował wówczas wiele obrazów rodzajowych z postaciami Kozaków (Taniec Kozaków, Dumka Jaremy). W 1886 r. przebywał w Monachium, kilkakrotnie jeździł do Włoch i do Paryża, podróżował też na Sycylię i do Tunisu. Z kolei w kraju wiele czasu spędzał w podwarszawskiej Woli Rafałowskiej gdzie zaczął tworzyć także akwarele impresjonistyczne. Obok malarstwa olejnego uprawiał akwarelę i w tej trudnej technice doszedł do prawdziwego mistrzostwa. W swoich malowanych akwarelą krajobrazach – realistycznych, a zarazem dekoracyjnych – dawał, według własnych słów, „coś w rodzaju syntezy pejzażu polskiego”. Był niezwykle płodnym artystą, zmarł w Warszawie w maju 1926 r., pochowany jest na Powązkach.
1873.12.03 – zmarł Robert Pusch twórca kaliskiej straży ogniowej, właściciel hotelu. Urodzony w 1813 r. w Brzegu na Śląsku, do Kalisza przybył w 1834 r. zaczynał jako „księgowy” w fabryce Repphana, później postanowił zainwestować w branżę hotelową. Przy Rynku w Kaliszu w otwiera swój pierwszy „dom gościnny” by po siedmiu latach przenieść się na ulicę Przygrodzką (obecnie Garbarską – róg z Kanonicką). Anektuje istniejący już tam skromny hotel Maxa i szybko czyni z niego luksusowy obiekt nazywając go „Hotel Wiedeński”. Aktywnie uczestniczył w życiu społecznym Kalisza – był członkiem Rady Miejskiej, działał też w Komitecie Zupy Rumfordzkiej, w Dozorze Kościelnym parafii ewangelickiej, Radzie Nadzorczej Kasy Oszczędności, Komitecie Nowej Regulacji Kalisza. Każda uczciwa sprawa miała w nim gorliwego orędownika, każda myśl dobra – dzielnego wykonawcę. W 1852 r. w znajdujących się z tyłu hotelu stajniach wybuchł wielki pożar. I choć hotel udało się ocalić pożar zmotywował przedsiębiorcę do utworzenia w Kaliszu Straży Ogniowej i z roli pierwszego naczelnika kaliskich strażaków Pusch jest chyba znany najbardziej. W 1870 r. jego zasługi nagrodził sam car Aleksander II, nadając mu srebrny medal na wstążce orderu św. Anny. Ale zarówno zaszczytami, okazałym domem, jak i funkcją naczelnika straży Pusch cieszył się niedługo: „(…) mąż ze wszech miar poważny i ogólnym a zasłużonym cieszący się szacunkiem zmarł w 1873 r., pochowany został na kaliskim Cmentarzu Ewangelickim. I chociaż ziemia, w której spoczywa, nie była mu kolebką, znalazł w niej jednak dobrą macierz, bo dobrym był dla niej synem. Obcy narodowością i wyznaniem, nie żywił dla nas [tj. Polaków] nieprzyjaznych uczuć”.
2003.12.03 – w Kaliszu zmarła, urodzona w Kołomyi w listopadzie 1920 r. Zofia Śliwińska, działaczka kulturalna i społeczna. Po II wojnie trafia do Kalisza, pracuje w Starostwie Powiatowym a następnie kieruje pracami Wydziału Kultury Prezydium Rady Narodowej. Dzięki jej staraniom zostało utworzone i udostępnione w 1971 Muzeum Marii Dąbrowskiej w Russowie, wspierała też powstanie Izby Regionalnej w Cekowie. Pochowana jest na Cmentarzu Komunalnym.
2013.12.03 – zmarł, urodzony w 1962 r., Mieczysław Krysiak, regionalista, publicysta, redaktor kwartalnika „Krajoznawstwo i Turystyka”. W latach 1985-99 pełnił funkcję kierownika Regionalnej Pracowni Krajoznawczej Zarządu Wojewódzkiego PTTK, gdzie rozwijał działalność bibliotekarską i publicystyczną. Publikował materiały dotyczące historii regionu, a także wyniki prowadzonych przez siebie badań. Pochowany jest także na Cmentarzu Komunalnym. (ps)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie