Kaliska geotermia coraz bliżej

Miasto otrzymało środki na wykonanie próbnego odwiertu geologicznego, który ma określić czy Kalisz zlokalizowany jest na złożach wód geotermalnych i czy opłacalna będzie ich eksploatacja

Wniosek na próbny odwiert został złożony przez Miasto do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ubiegłym roku. – Dlatego w tegorocznym budżecie mamy już zagwarantowane środki w wysokości 8 milionów złotych, co stanowi 30 procent kosztów przedsięwzięcia – informuje Dagmara Pokorska, naczelnik Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji Urzędu Miasta Kalisza. – Po formalnym podpisaniu umowy, co ma nastąpić już wkrótce, w następnym etapie, będziemy przygotowywać postępowanie przetargowe. Roboty planowane są na 2025 lub 2026 rok – wyjaśnia Dagmara Pokorska.
Kwota dofinansowania z NFOŚiGW to 14,5 milionów złotych co stanowi 70 procent kosztów inwestycji. Odwiert zostanie wykonany na działce miasta w sąsiedztwie kaliskiego Aquaparku. Wiertła dotrą na głębokość 1700 metrów.
– Odwiert pokaże czy rzeczywiście potwierdzą się nasze oczekiwania co do parametrów wody i ewentualnej eksploatacji. Ważna jest m.in. temperatura. Są spekulacje, że na tej głębokości woda może osiągać ponad 90 stopni Celsjusza ale ważne są również inne parametry takie jak np. skład chemiczny. Dopiero wtedy, kiedy okaże się, że badania wypadły pomyślnie, będzie można przystąpić do kolejnych etapów wykorzystania geotermii – wykonania właściwego odwiertu i budowy infrastruktury niezbędnej do eksploatacji złóż – przyznaje naczelnik.
Ciepła woda z wnętrza ziemi mogłaby być wykorzystana na potrzeby aquaparku, OSRiR-u czy sąsiadujących z miejscem odwiertu osiedli mieszkaniowych. Całkowity koszt próbnego odwiertu to 22,5 miliona złotych.

Lepiej późno niż wcale
Warto podkreślić, że w regionie Kalisz nie jest pionierem w wykorzystaniu ciepła ziemi a raczej outsiderem. Wiosną tego roku sąsiedni Sieradz uruchomił ciepłownię geotermalno-biomasową o mocy 33 MW, co tylko do końca tego roku pozwoli na spadek zużycia miału węglowego o około 12 tys. ton i oszczędności 3 milionów złotych. W przyszłym roku Sieradz natomiast zużycie węgla będzie mniejsze aż o 22 tys. ton! Oszczędności z tytułu tylko uprawnień do emisji CO2 szacowane są na około 8 mln złotych.
Oprócz Sieradza z ciepłej wody do ogrzewania domów korzystają już: Zakopane, Toruń, Pyrzyce, Stargard, Uniejów, Koło, Konin, Poddębice oraz Mszczonów. (pp)
Źródło: sieradz.eu