
Wczoraj na konferencji prasowej radny Sławomir Chrzanowski z Koalicji Obywatelskiej poruszył niezwykle istotną kwestię stanu finansów naszego miasta. Jego wypowiedź sugeruje, że Kalisz znalazł się w poważnym kryzysie finansowym, który może mieć długotrwałe konsekwencje
Radny Chrzanowski wskazał na kolejny pakiet uchwał finansowych, przyjętych głosami koalicjantów prezydenta. Jednym z najważniejszych punktów jest emisja obligacji na kwotę 39 milionów złotych, co w jego ocenie znacząco zadłuży miasto i przerzuci obowiązek spłat na następców.
To zadłużenie będą spłacać kolejne pokolenia kaliszan oraz przyszli prezydenci i rady miasta
– podkreślił.
Chrzanowski zwrócił także uwagę na przesunięcie terminów spłaty starych serii obligacji na kolejną kadencję oraz na to, że nowe serie obligacji będą wykupywane dopiero w latach 30. i 40. XXI wieku. Jego zdaniem, takie działania wskazują na poważne problemy finansowe Kalisza.
Musimy wreszcie podjąć realną debatę o finansach naszego miasta
– apelował.
Radny wyraził obawy, że wkrótce miasto nie będzie miało środków na wkłady własne do projektów finansowanych ze źródeł ministerialnych, unijnych czy samorządowych. Wskazał też na liczne obietnice prezydenta dotyczące inwestycji, które nie są realizowane.
Gdzie będą te pieniądze, ile będziemy się dalej zadłużać i komu pozostawimy spłatę tego zadłużenia?
– pytał retorycznie.
Podkreślając wagę problemu, Chrzanowski zaznaczył, że Koalicja Obywatelska nie zgadza się na taki sposób zarządzania finansami miasta i oczekuje pilnej debaty na ten temat.
Naszej zgody na taki precedens nie będzie
– zakończył.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
... oddać wszystko Niemcom i siedzieć z założonymi rękoma i czekać Bóg wie na co .. oto dewiza PO czy też KO
Typowe pisowski zarządzanie . Ukryta opcja pisowska rządzi niestety nie tylko w powiecie ale i w mieście
Ahh tam państwo w deficycie miasto z problemami ale chętnie KO przygarnie wzbogaconych kulturowo i będzie wypłacać 3 tys euro każdego miesiąca na każdą głowę rodziny . I Polska będzie uśmiechnięta!!!
Nawoływanie p. Chrzanowskiego do debaty nie wnosi nic konstruktywnego, a sama debata sprowadzona będzie tylko do totalnej krytyki stanu obecnego bez żadnych propozycji pozwalających na dokonanie zmian. Jeżeli p. Chrzanowski ma pomysł na rozwiązanie problemu o którym mówi, nic nie stoi na przeszkodzie aby przedstawił propozycję konkretnych działań naprawczych prowadzących do zablokowania wzrostu deficytu budżetowego i systematyczną jego odbudowę. A tak na marginesie, ten deficyt budowany był przez wszystkie kadencje z dużym udziałem p. Chrzanowskiego i pozostałych Radnych działających od kilku kadencji. Myślę, że nadszedł teraz czas na wykazanie się kreatywnością w działaniu, a nie w debatowaniu.
Niej pań CH wytłumaczy jak dostał pracę w Word bez żadnego kierunkowego wykształcenia