
Występ zawodników UKS-12 Kalisz w Mistrzostwach Polski Zrzeszenia LZS, które odbyły się w dniach 1-2 czerwca w Zamościu, należy zaliczyć do wyjątkowo udanych. Do reprezentacji Wielkopolski powołano pięcioro z nich, czworo przywiozło medale.
Dwukrotnie na podium stawał Wiktor Wachowski. Podopieczny trenera Waldemara Olszyny wywalczył złoty medal w biegu na 400 metrów (50.04) i srebrny na 800 metrów (1.56.82) w kategorii juniorów. Na drugim miejscu uplasował się junior Piotr Goździewicz. Zawodnik trenowany przez Marcina Małeckiego ze startu na start zaczyna prezentować wyższą formę. Piotr w swoim najlepszym pchnięciu uzyskał nowy rekord życiowy (18.04) i zbliża się do osiągnięcia minimum na Mistrzostwa Europy. Trzeba dodać, że w związku z bardzo wysokim poziomem tej konkurencji w naszym kraju Zarząd PZLA wyznaczył wyśrubowane minimum, a zawody w Zamościu w tej konkurencji zgromadziły na starcie całą krajową czołówkę.
Brązowy medale przypadł w udziale chodziarzowi trenera Pawła Wiśniewskiego Mikołajowi Nowostawskiemu na dystansie 10 kilometrów w kategorii juniorów młodszych (53.35.08) oraz Izabeli Krot, która reprezentowała UKS-12 w kategorii młodzieżowej na 800 metrów (2.17.09).
W tej samej kategorii wiekowej startował jeszcze Dawid Gola w biegu na dystansie 3000 metrów z przeszkodami, zajmując ostatecznie szóste miejsce z wynikiem 10.03.50.
- Buduje nas wynik Piotra Goździewicza, uzyskany w Zamościu, bo pokazuje, że to, co robimy, zaczyna przynosić dobre efekty - stwierdził trener Marcin Małecki. - Teraz mamy sześć tygodni do Mistrzostw Polski U20, do których musimy ostro popracować i na których trzeba zająć jak najwyższe miejsce, bo lokata w pierwszej trójce przy osiągnięciu minimum 18,30 metrów da prawo startu na Mistrzostwach Europy U20 w Szwecji. Sportowo Polska w rzutach stoi tak wysoko, że teoretycznie 5-6 zawodników z naszego kraju może do lipca osiągnąć to minimum, które i tak jest podwyższone przez Polski Związek Lekkoatletyki, bo europejska federacja ustaliła je na poziomie 17,75 metra, więc nasze stałe hasło "Kto nie ryzykuje, nie pije szampana " będzie nam służyć do końca sezonu.
(pis)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie