
Postawą godną naśladowania wykazali się dwaj mieszkańcy Kalisza, którzy uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. - Taka postawa mieszkańców pokazuje, że nie ma zgody na bezmyślne zachowania na drogach. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo – podkreśla policja
Nie tylko policjanci pracują na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Coraz częściej na nieodpowiedziane zachowania kierowców reagują świadkowie.
Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w minioną niedzielę. Dwóch mieszkańców Kalisza, zauważyło kierującego audi mężczyznę. Zachowanie kierowcy budziło wątpliwości co do jego stanu trzeźwości. Świadkowie postanowili zareagować. Wykorzystali moment i uniemożliwili kierowcy dalszą jazdę, a o całej sytuacji powiadomili policję – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Skierowani na miejsce policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego sprawdzili stan trzeźwości 40-latka kierującego audi. Badanie potwierdziło, że mężczyzna był pijany; miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy na dłuższy czas.
Kaliszanom za postawę godną naśladowania należą się podziękowania. Dzięki ich reakcji pijany kierowca nie doprowadził do tragedii na drodze – dodaje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.
(red), fot. arch. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A taka plotka się pojawiła. Ludzie są straszni!