
Z warsztatu historyka i detektywa
Czy gdzieś jeszcze są takie mieszkania? Wzorzyste dywany, aksamitne story na oknach, ciężkie rzeźbione meble. Ze złoconych ram spoglądają portrety kasjera korpusu kaliskich kadetów Antoniego Bajera i jego żony Józefy. Stoi kunsztowny stoliczek w stylu Ludwika XVI i barokowe lustro. Jeszcze coś, co najbardziej zwraca uwagę – wszechobecność książek. Tomy zdają się wypełniać całe pomieszczenia; zalegają biblioteczne szafy i piętrzą się w stosach na masywnym, zapewne dębowym biurku. Ciszę i dostojeństwo tego miejsca rozprasza jedynie cichy dźwięk – bicie głogowskiego zegara z osiemnastego wieku…Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie