
Siedem samochodów uczestniczyło w karambolu, do którego doszło w ubiegłą środę w Brzeziu, na trasie Kalisz - Pleszew
Policjanci ustalili, że mimo gęstej mgły, która ograniczała widoczność do 50 metrów, kierujący volkswagenem passatem 66-letni mieszkaniec gminy Gołuchów podjął manewr wyprzedzania ciężarowego volvo. Zjechał na lewy pas ruchu, po czym zauważył nadjeżdżające z naprzeciwka samochody. Kierowca passata, chcąc uniknąć czołowego zderzenia, próbował ponownie wjechać na swój pas ruchu, ale uderzył w bok wyprzedzanego samochodu ciężarowego. W następstwie uderzenia volkswagen lewym bokiem zahaczył o nadjeżdżające z naprzeciwka opla i forda. Po zderzeniu samochody zatrzymały się, blokując ruch na drodze krajowej. Jadący w kierunku Kalisza kierowcy volkswagena golfa i fiata seicento, widząc całe zdarzenie zatrzymali się na drodze, aby uniknąć kraksy. Niestety, jadąca volkswagenem polo 31-letnia mieszkanka gminy Czermin nie zdążyła się zatrzymać i uderzyła w stojące seicento, a to wjechało w volkswagena golfa. Pasażer seicento doznał lekkich obrażeń ciała i trafił do pleszewskiego szpitala. Wszyscy kierowcy uczestniczący w zdarzeniu byli trzeźwi. Kierowcy volkswagenów polo i passata z uwagi na spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zostali ukarani mandatami karnymi.
Pół godziny później niemal w tym samym miejscu kierujący volkswagenem golfem 20-letni mieszkaniec Goliszewa, jadąc w kierunku Pleszewa, nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył volkswagena T4, którym kierował 28-letni mieszkaniec Kalisza. W wyniku zderzenia uszkodzeniu uległy oba pojazdy. (q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie