Reklama

Karambol przez pijanego kierowcę

02/06/2010 14:59

To cud, że w karambolu spowodowanym przez pijanego kierowcę w Skarszewie (gm. Żelazków) nikt nie ucierpiał, chociaż rozbite pojazdy wyglądały naprawdę groźnie

Już zgłoszenie telefoniczne, jakie otrzymał dyżurny kaliskiej komendy, brzmiało przerażająco. Z jego treści wynikało, że w Skarszewie doszło do wypadku, w którym zderzyły się 3 samochody. W jednym z nich miała być uwięziona ofiara wypadku. Kiedy policjanci pojechali na miejsce, już z daleka widzieli, że na środku skrzyżowania drogi wojewódzkiej z drogą powiatową stoi ciężarówka, a przed nią, w pewnej odległości, na boku leży samochód dostawczy.
– Na miejscu mundurowi ustalili, że kierujący oplem Vectrą, 26-letni mieszkaniec gm. Kraszewice, jechał od miejscowości Rożdżały. Kiedy zbliżył się w Skarszewie do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 470, nie zastosował się do znaku STOP i wjechał na skrzyżowanie. W tym czasie, drogą 470 w kierunku Kalisza jechał dostawczy mercedes, którym kierował 35-letni kaliszanin. Kierujący oplem chcąc uniknąć zderzenia próbował uciec z drogi, jednak ten manewr nie udał się i doprowadził do zderzenia z ciężarową scanią. Ciężarówka stała na drodze podporządkowanej i oczekiwała na włączenie się do ruchu.
Na skutek uderzenia opel Vectra dachował, uszkadzając znak drogowy. Natomiast mercedes przewrócił się na lewy bok i przesunął się po nawierzchni w kierunku Kalisza zatrzymując się na jezdni kilkadziesiąt metrów od skrzyżowania – informuje Bożena Majewska, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu.
Kierowcy mercedesa i scanii nie doznali żadnych obrażeń ciała. Obaj byli trzeźwi. Sprawcę wypadku uwolnili z wraku auta strażacy i mężczyzna trafił do szpitala na obserwację. W szpitalu policjanci sprawdzili jego trzeźwość i okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany – miał w wydychanym powietrzu prawie 2,5 promila alkoholu. (q)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do